W czasie spotkania prezydentów z przedstawicielami organizacji pozarządowych, które pomagają uchodźcom z Ukrainy Andrzej Duda wskazywał, że wizyta Joe Bidena w Polsce to także wyraz znaczenia Stanów Zjednoczonych dla stabilności i pokoju światowego, przywracania pokoju w miejscach, gdzie dzieją się trudne sytuacje, gdzie ktoś porywa się na akty agresji wobec wolnych, demokratycznych narodów, jak to się dziś dzieje wobec Ukrainy, gdzie rosyjska agresja od miesiąca jest faktem.
Prezydent podkreślił, że obecność prezydenta USA właśnie w Rzeszowie to również wyraz wsparcia w zakresie pomocy humanitarnej. – Dziękuję Joe Bidenowi i organizacjom polskim oraz amerykańskim, które zaangażowane są w pomoc uciekającym z Ukrainy – powiedział polski prezydent. – Pomoc uciekającym przed wojną to wielkie wyzwanie dla wolnego świata, któremu musimy sprostać – dodał.
Wcześniej Joe Biden z amerykańskimi żołnierzami z 82. Dywizji Powietrzno-Desantowej. Był to pierwszy punkt wizyty Joe Bidena w Polsce. Pierwotnie miała się ona rozpocząć od powitania przez prezydenta Andrzeja Dudę, ale z powodu zawrócenia do Warszawy prezydenckiego samolotu, awaryjnego lądowania i wymiany maszyny, amerykańskiego przywódcę na lotnisku w Jasionce przywitał minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Polskie Radio 24, PolskaTimes.pl