Takiego zatrzęsienia plażowiczów na Bagrach już dawno nie było. Patrząc na nasze zdjęcia, trudno znaleźć wolne miejsce do plażowania. Z jednej strony nie ma się czemu dziwić - upał, ponad 30 stopni, błękitne niebo - więc każdy chce się schłodzić nad wodą. Z drugiej strony należy pamiętać, że wciąż mamy pandemię koronawirusa, a Kraków i Małopolska są w czołówce nowych zachorowań, a w takim miejscu jak Bagry trudno trzymać bezpieczny dystans społeczny.
FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek
Bagry. Nowa piękna plaża i kąpielisko w Krakowie pełne słoń...