https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wielogodzinna akcja ratunkowa w Tatrach. Oto "fajny skrót" nastolatków. "Mieli wiele szczęścia"

Łukasz Bobek
Widok na próg Doliny Mułowej z pokładu śmigłowca TOPR-u.
Widok na próg Doliny Mułowej z pokładu śmigłowca TOPR-u. fot. A. Górka, TOPR (www.facebook.com/1909.topr)
Dziesięć godzin trwała akcja ratunkowa w Tatrach Zachodnich. Toprowcy poszukiwali dwóch nastolatków z Warszawy w rejonie Doliny Mułowej. 17- i 19-latek cali i zdrowi zostali odnalezieni i sprowadzeni do Zakopanego.

Czy jesteś prawdziwym krakusem? Sprawdź się w teście!

Dwóch nastolatków wędrowało granią Czerwonych Wierchów w Tatrach Zachodnich. Między Krzesanicą a Ciemniakiem postanowili skrócić drogę. Zeszli do Doliny Mułowej (nie prowadzi tamtędy żaden znakowany szlak turystyczny). Jak później relacjonowali ratownikom, uznali, że "skrót będzie fajny".

Mężczyźni byli nieprzygotowani do wycieczki. Mieli nieodpowiednie obuwie, nie wzięli ze sobą ani latarki, ani mapy.

Około godziny 19 zadzwonili do TOPR-u z prośbą o pomoc. Jednak nie czekali na ratowników. Zaczęli krążyć po rejonie Doliny Mułowej, co utrudniło poszukiwania. Toprowcy przez parę godzin nie mogli zlokalizować poszukiwanych. Kontakt głosowy udało się nawiązać dopiero ok. godziny 1 w nocy.

Mężczyźni utknęli w trudnym terenie. Z progu doliny, o wysokości około 100 metrów, ratownicy musieli opuszczać nastolatków na linach. Akcja zakończyła się o godzinie 5 nad ranem.

Stan odnalezionych ratownicy ocenili jako bardzo dobry. "Mieli wiele szczęścia, że ta przygoda nie skończyła się dla nich tragicznie" - komentują ratownicy.

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Amerykanin
Podatnik zapłaci
A
Amerykanin
Niech zapłacą za całą akcję ratowniczą oni albo ich rodzice , za głupotę albo brak nadzoru wszędzie się płaci zaraz po słowackiej stronie też tylko w tej Polsce pijak i głupek to święta krowa
m
mwk
pręgierz na krupówkach wystawić przywiązanych euroidiotów na czas = (ilość godzin akcji ratowniczej) x (ilość ratowników). Będzie nowa atrakcja turystyczna w Zakopanem
v
vika
Głupie gówniarstwo... dobrze, że tak to się skończyło.
Wielki szacunek dla Ratowników, którzy muszą się narażać dla takich cymbałów.
z
zakopiaańczyk
Może TPN ich ścignie za łażenie poza szlakiem?
s
stefan
hehehe
W
W82ki
A teraz rodzice niech płacą,za głupotę swoich synów!!!
K
Kr
Matołki wyszły na dwór, a tam dworu ni ma - same góry...
a
agula
Popieram
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Wielogodzinna akcja ratunkowa w Tatrach. Oto "fajny skrót" nastolatków. "Mieli wiele szczęścia"
K
Krakus z dziada-pradziada
Chyba doszli tam z nosami w telefonach szukając Pokemonów bo nie wierzę jak można być tak głupim, żeby w górach, bez mapy chodzić na skuśkę...
A
Anna
Dlaczego nikt ich nie obciąży kosztami pomocy ??????Niech teraz zapłacą za swoją głupotę i to by była nauka dla wielu innych a tak to TOPR święty Mikołaj i ratuje De.ili który jak widać po zachowaniu pojęcia nie mają o górach!!!
K
Kas
jak wyżej !!
K
KRAK
dowalić im 5 tys na głowę - ciekawe czy będzie dalej fajnie
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska