Królowa Górna to chyba jedyna miejscowość w diecezji tarnowskiej, która będzie zawiadywać
4 kościołami. Wznoszenie budowli sakralnej musi wynikać z realnej potrzeby - i tak jest właśnie
w Królowej.
- Chociaż mieliśmy trzy kościoły, dwie zabytkowe cerkwie w Boguszy, którymi opiekuje się ksiądz Mieczysław Czekaj i jedną w Królowej, to podjęcie decyzji o budowie kolejnego kościoła było konieczne - tłumaczy proboszcz ks. Józef Nowak.
- Tamte kościółki są malutkie, a ludzi coraz więcej. I będzie ich przybywać, bo okolica jest piękna. Kamień węgielny poświęcił w Krakowie jeszcze Jan Paweł II, a w ściany świątyni wmurował go ordynariusz diecezji tarnowskiej ks. biskup Wiktor Skworc.
Budowa trwa od 1996 roku. Mury rosły i w roku milenijnym zrobiono strop. Dziś prawie wszystko jest gotowe.
- Gdyby nie system gospodarczy i strzeżenie jego zasad, to dziś nie mielibyśmy tej świątyni - mówi ksiądz Nowak.
Duszpasterstwo zaczęło się w Królowej w 1581 roku. Utworzona wtedy wspólnota katolicka była obrządku greckiego. Jest tu zabytkowa cerkiew z 1814 r., która teraz wymaga remontu.
Przygotowywane jest drewno na rusztowanie do naprawy dachu. Również 200-letnia dzownnica wymaga zabiegów renowacyjnych i wzmacniających.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?