https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wiktor Matyjewicz, wychowanek Unii Tarnów, zadebiutował w derbach Aten i dołączył do polskiej kadry U-20 w Rącznej

Krzysztof Kawa
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Z Tarnowa przez Włochy do Grecji - tak wygląda ścieżka kariery utalentowanego wychowanka Unii Wiktora Matyjewicza. 20-letni obrońca właśnie po raz pierwszy wystąpił w meczu najwyższej klasy rozgrywkowej Grecji i przyleciał do Krakowa na zgrupowanie reprezentacji Polski U-20.

Wiktor Matyjewicz, który w styczniu skończył 20 lat, wyruszył z Tarnowa w świat jeszcze jako nastolatek. Najpierw w 2021 roku wyjechał na testy do drugoligowego francuskiego klubu AJ Auxerre, a rok później został wypożyczony z III-ligowej Unii do Hellasu Werona. Trafił tam dzięki powołaniu do kadry U-19, która pod wodzą Marcina Brosza walczyła w eliminacjach mistrzostw Europy.

– Powołanie do reprezentacji Polski U-19 było dla mnie całkowitym zaskoczeniem, ale i szansą na sportową promocję. Udaliśmy się na turniej do Słowenii, tam wypatrzyli mnie skauci klubu z Werony i zaproponowali grę w tamtejszej Primaverze. Oczywiście się zgodziłem - opowiadał tarnowianin cytowany na stronie MZPN.

Wychowanek „Jaskółek” wkrótce potem zagrał w rozgrywanych na Malcie finałach mistrzostw Europy do lat 19 - w spotkaniu z Portugalią zagrał przez pełne 90 minut, a w starciu z gospodarzami turnieju już w 21 min zobaczył drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę, co wyeliminowało go z udziału dalszej części gry i nie wystąpił także w ostatnim meczu grupowym.

Włoska przygoda Matyjewicza trwała rok, wykorzystał ten czas przede wszystkim na naukę umiejętności taktycznych. Miał ambicje występowania w gronie seniorów, a na Półwyspie Apenińskim było o to trudno, zainteresowanie wyraził tylko klub z Serie C. Pojawiły się za to oferty powrotu do Polski. Brosz, który wiosną tego roku został trenerem Bruk-Betu Termaliki Nieciecza, chciał ściągnąć Wiktora do podtarnowskiego zespołu 1. ligi, ale gdy ten usłyszał o możliwości przenosin do Athens Kallithea FC, zdecydował się pozostać za granicą.

– Przede wszystkim chciałem zacząć grać z seniorami – regularnie z nimi trenować i rozwijać się na profesjonalnym poziomie - opowiadał (cytat za stroną sport.tvp.pl). - Zanim podpisałem kontrakt, przedstawiono mi projekt, który wyglądał naprawdę dobrze. Powiedziano mi, że klub aspiruje do awansu i chce robić duże ruchy, ma także doskonałych zarządzających, którzy przechodzili już podobną drogę z włoską Venezią. Uważam, że Grecja jest dobrym miejscem do tego, żeby się rozwinąć razem z klubem i później trafić do Włoch, Hiszpanii i innych krajów jeszcze mocniejszych piłkarsko. Oczywiście pod warunkiem regularnej gry na poziomie Superligi, w której razem z Kallitheą chcę występować w przyszłym sezonie.

Wiktor Matyjewicz występuje w barwach greckiej drużyny Athens Kallithea FC
Wiktor Matyjewicz występuje w barwach greckiej drużyny Athens Kallithea FC Athens Kallithea/X

Droga do Super League okazała się jednak trudniejsza niż przypuszczał. Ateńczycy po sfinalizowaniu transakcji (kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku) jesienią ubiegłego roku nie dali Polakowi szansy na debiut, a 4 stycznia wypożyczyli go do drugoligowego rywala - Diagoras Rodos, w którym wiosną wystąpił w siedmiu meczach. Latem wrócił do stolicy Grecji i w miniony weekend doczekał się debiutu. I to w jakim meczu!

Athens Kallithea po awansie do Super League w trzeciej kolejce mierzyła się z Panathinaikosem. 20-latek wszedł na boisko w 86. minucie derbowej konfrontacji z „Koniczynkami”, która zakończyła się remisem 2:2. Mierzył się w tym meczu z bramkarzem Bartłomiejem Drągowskim, a jednym z jego partnerów w drużynie jest słynny francuski internacjonał Mathieu Valbuena oraz były obrońca Wisły Kraków Matej Hanousek.

Wcześniejszy mecz z Olympiakosem Pireus (porażka 1:2) rosły stoper przesiedział na ławce rezerwowych beniaminka, co było pierwszą jaskółką zmiany statusu w drużynie, bo w pierwszej kolejce nie było go nawet w kadrze meczowej (0:0 z Levadiakosem). W tym czasie do klubu przyszło powołanie na kolejne zgrupowanie reprezentacji Polski. Tym razem tarnowianin zostanie sprawdzony przez Miłosza Stępińskiego podczas trwającego obozu selekcyjnego kadry do lat 20 w Rącznej.

Ma stamtąd dobre wspomnienia. To właśnie na boiskach w Krakowie i Rącznej w marcu 2023 roku odbył się turniej eliminacyjny do finałów mistrzostw Europy U-19. Reprezentacja Polski wywalczyła awans remisując 2:2 w ostatnim meczu z Serbią, a decydującego gola tuż przed końcem spotkania w ośrodku Cracovii zdobył właśnie Wiktor Matyjewicz.

      

Sportowy24.pl w Małopolsce

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska