Zdarzenie miało miejsce na początku lipca, ale nikt nie ujawnił go mediom. Dopiero teraz do muszyńskiego ośrodka trafił komplet wszystkich badań prowadzonych przez Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Nowym Sączu.
Na kolonii w "Kolejarzu" przebywało wówczas ok. 320 kolonistów w wieku od 9 do 12 lat. - To było lekkie zatrucie, objawiające się głównie biegunką - wyjaśnia menadżer ośrodka Rafał Kogut. - Kontrole sanepidu trwały bardzo długo i objęły wszystkich pracowników, stan sanitarny kuchni, dwóch basenów. Nigdzie nie ujawniono śladów wirusa.
Biegunki i torsje w najostrzejszej formie utrzymywały się przez dwie doby. Prawdopodobnie wirus został przywleczony z zewnątrz.
- Mieliśmy wtedy kolonistów z Warszawy, Lublina i Gdańska. Na miejscu jest 24-godzinna opieka pielęgniarek. Od razu podały dzieciom leki - dodaje Kogut.
Lekkie, zbiorowe zarażenie wirusem kolonistów z Muszyny potwierdza rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie Stanisław Pawlus. - Nasze badania trwały długo, bo chcieliśmy ustalić pochodzenie śladów norowirusa w materiale pobranym od chorych - mówi Stanisław Pawlus. - Przeprowadzaliśmy rozmowy z każdym, u którego pojawiły się dolegliwości.
Z informacji krakowskiego sanepidu wynika, że w ośrodku, szczególnie w podawanej tam żywności, takich śladów nie znaleziono.
- Niedomagania kolonistów nie zakłóciły poważnie pierwszego lipcowego turnusu - zapewnia Rafał Kogut.
Inspektorzy sanepidu skontrolowali około 200 z blisko 1600 ośrodków w Małopolsce, w których wypoczywają dzieci na koloniach.
-Jeśli chodzi o stan basenów, miejsca zakwaterowania, pościel, to tylko w pięciu stwierdziliśmy nieprawidłowości - zaznacza Pawlus. - Gorzej jest z bazą żywieniową. W połowie ośrodków mieliśmy uwagi.
Sanepid wystawił 33 mandaty za jakość żywności i jej przechowywanie oraz 30 zaleceń dotyczących stanu urządzeń kuchennych. Innych zgłoszeń o zatruciach, oprócz Muszyny, nie było.
Nagroda dla policjanta, który uratował życie kierowcy w Niemczech Przeczytaj!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!