Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Krakbet marzy o rywalizacji z Barceloną

Paweł Panuś
Osiem lat temu drużyna Krakbetu zaczęła rywalizację w krakowskiej środowiskowej lidze halowej. Grała w Zielonkach z różnym skutkiem. Dziś jest mistrzem Polski, a w dorobku ma też Puchar Polski i mistrzostwo Krakowa.

- Futsalem zaraził mnie Łukasz Krępa, który prowadził rozgrywki w lidze krakowskiej. Postanowiłem zainwestować w drużynę i wygraliśmy rozgrywki drugoligowe. Potem przyszedł czas na start w lidze ogólnopolskiej, a gdy awansowaliśmy trzy lata temu do ekstraklasy, powstał pomysł na włączenie drużyny w struktury TS Wisła - wspomina szef zespołu Piotr Wawro.

Zespół na "dzień dobry" wywalczył Puchar Polski, ale przed rokiem nie zdołał wywalczyć złotego medalu, przegrywając w finale z Akademią Futsal Pniewy, która po zdobyciu mistrzostwa... wycofała się z rozgrywek. - Bardzo przeżywaliśmy tamtą porażkę. Byliśmy zdecydowanymi faworytami, ale popełniłem błędy w przygotowaniach, nie wytrzymaliśmy też w sferze psychicznej - mówi grający trener Wisły Krakbet Błażej Korczyński.

- Ten sezon zaczęliśmy bardzo słabo i tego na pewno nie zakładaliśmy. Potem w styczniu i lutym bardzo solidnie pracowaliśmy, aby forma przyszła na play-off i dało to dobry skutek. W decydujących meczach formą błysnęli ci, których pozyskaliśmy do drużyny, a więc Frane Despotović i Roman Vakhula. No i oczywiście bramkarz Rafał Dworzecki. Wstawiłem go do bramki, bo po meczach reprezentacji Polski nasz pierwszy golkiper Bartłomiej Nawrat był przetrenowany. Zwłaszcza mecze finałowe pokazały, że to był strzał w dziesiątkę. Jesteśmy zespołem po przejściach, ale to nam pomogło w walce o tytuł mistrzowski - dodaje opiekun Wisły.

Futsal staje się bardzo popularny, bo to widowiskowa gra, zwłaszcza jeśli spotykają się zespoły prezentujące odmienny styl gry. Kibice z Krakowa będą mogli się o tym przekonać, bo mistrzostwo Polski jest przepustką do gry w europejskich pucharach. Dwa tygodnie temu w rozgrywkach UEFA Futsal Cup triumfowała drużyna Kairat Ałmaty z Kazachstanu, pokonując Dynamo Moskwa 4:3. Trzecie miejsce zajęła Barcelona, która w poprzednich dwóch sezonach nie miała sobie równych w Europie. Właśnie z tą drużyną Wisła chciałaby zagrać najbardziej, bo "Barca" to największa marka w europejskim futsalu.

Rozgrywki UEFA Futsal Cup są odpowiednikiem Ligi Mistrzów. Grają w niej jednak tylko mistrzowie, a przywilej wystawienia dwóch drużyn ma państwo, którego zespół triumfował w poprzednich rozgrywkach. Najmocniejsze są zespoły z Portugalii, Hiszpanii, Kazachstanu i Rosji. Aby zmierzyć się z którąś z drużyn z tych krajów, Wisła musi przebrnąć przez fazę przedwstępną. Krakowianie zagrają w niej z trzema innymi drużynami niżej rozstawionymi i jeśli zajmą jedno z dwóch pierwszych miejsc, awansują do tzw. Main Round, w której także zmierzą się z trzema innymi zespołami. Kolejnym etapem jest tzw. Elit Round, a potem cztery najlepsze europejskie drużyny rywalizują w Final Four.

- Chcielibyśmy zajść jak najdalej w europejskich rozgrywkach, a co z tego wyjdzie, czas pokaże - mówi Piotr Wawro. - Mam nadzieję, że kibice będą mieli okazję zobaczyć w akcji znane zespoły, jak: Barcelona, Sporting Lizbona czy Dynamo Moskwa. Mamy sporą rzeszę kibiców, zwykle hala jest pełna na meczach, a relacje z finałowego meczu w Chojnicach obejrzało 20 tysięcy internautów. Nasz skład na pewno się zmieni, chcemy pozyskać dwóch dobrych zawodników z Hiszpanii oraz trzech młodych polskich futsalowców. Zwiększy się też, ale nieznacznie, nasz budżet. Cały czas szukam firmy, która wsparłaby nas, bo gdy zespół opiera się na jednym sponsorze, to gdy jemu powinie się noga w biznesie, drużyna przestaje istnieć.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska