WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"
- Wygraliśmy bardzo ważny dla nas mecz, po którym nawet się nie cieszymy, bo, po pierwsze, bardzo dużo nas to kosztowało, oczywiście pod kątem fizycznym, psychicznym, ale też nie ma takiej radości, bo chcielibyśmy wygrać w innym stylu - powiedział Artur Skowronek. - Razem z piłkarzami doskonale wiemy, że tu w szatni są ogromne rezerwy i na pewno będziemy nad nimi pracować. Natomiast ogromny szacunek dla zawodników, bo to, jak wyglądała nasza sytuacja pół roku temu, a jak dzisiaj wygląda, to jest właśnie ich robota i naprawdę musimy się uśmiechnąć, bo to są wielkie rzeczy, a piłkarsko na pewno będzie lepiej. Wszyscy widzą, począwszy od nas, że Wisła Kraków, tak wielki klub, na pewno powinien inaczej funkcjonować na boisku. Zdajemy sobie z tego sprawę. Ważne jest to, że zespół odpowiedział najlepiej jak mógł na to, gdy straciliśmy bramkę. Odpowiedział przede wszystkim kontaktowym golem i walczył o to, by stwarzać kolejne sytuacje i akurat dzisiaj skończyliśmy jedną z nich rzutem karnym. Natomiast nieważne w jaki sposób, ważne, że tak naprawdę dzisiaj, mam nadzieję, utrzymaliśmy się już w ekstraklasie.
