

PAWEŁ BROŻEK (ur. 1983)
Mieli z bratem 15 lat, gdy namówieni przez Adama Nawałkę przyszli do Wisły. Wychowankowie Polonii Białogon (Kielce) już wtedy cieszyli się opinią wielkich talentów, byli reprezentantami Polski. Złoto MP juniorów starszych w 2000 roku zdobyli jako 17-latkowie, Paweł strzelił jedną z bramek w pierwszym meczu finałowym z Polonią. Ale już kilka miesięcy wcześniej zadebiutował w I drużynie Wisły, w meczu Pucharu Ligi. Jak dalej potoczyła się ta historia, dobrze wiecie...

PIOTR BROŻEK (ur. 1983)
W finałowych meczach z Polonią to "Pietia" dał Wiśle najwięcej: w Warszawie szybko trafił na 1:0, w Krakowie zdobył jedyną bramkę. To były czasy, gdy razem z Pawłem grali w ataku. Lewonożny Piotrek z czasem stał się skrzydłowym, potem bocznym obrońcą. Reprezentacja Polski, sukcesy z Wisłą - to naprawdę była porządna kariera. Choć odbiły się pewnie na niej problemy zdrowotne, jakie dopadły Piotra w Turcji, gdy stawał się ważnym ogniwem Trabzonsporu. Co warte podkreślenia: kończąc z piłką, nie rozmieniał się na drobne - ostatni mecz w karierze rozegrał w ekstraklasie (2015, w barwach Piasta Gliwice). Dziś bawi się w futbol w drużynie oldbojów Wisły.

ŁUKASZ DUDZIK (ur. 1982)
To on nosił "dychę" na plecach. Środek pola, podstawowy gracz w obu meczach z Polonią (i jedyny w tej galerii, którego zdjęcia nie odnaleźliśmy - może ktoś pomoże?). Jako senior parę lat później z innymi byłymi wiślakami grał w IV-ligowym Dalinie Myślenice. Odszedł do Garbarni (2006), w kolejnym roku - już w okręgówce - występował w Skawince.