- To jest dla mnie duży przełom - mówi Uryga. - Nigdy wcześniej nie rozegrałem tylu meczów z rzędu w podstawowym składzie.
Ostatnio młody zawodnik miał jednak prawo odczuwać niedosyt. Z Wisłą nie udało mu się wygrać dwóch ostatnich spotkań, a w miniony wtorek razem z kolegami z "młodzieżówki" przegrał w Szczecinie 0:2 niezwykle ważny mecz z Niemcami w Turnieju Czterech Narodów. - Biorąc pod uwagę przebieg meczu, wynik nie był sprawiedliwy - tłumaczy Uryga. - Stworzyliśmy sobie więcej sytuacji, a jednak tylko nasi rywale strzelali bramki.
Mimo tej porażki, Polacy prowadzą w tabeli i mają pięć punktów przewagi nad Niemcami i Włochami. Tylko że te zespoły mają o jeden rozegrany mecz mniej, a biało-czerwonym pozostało już tylko wyjazdowe spotkanie z naszymi zachodnimi sąsiadami. - Wiele wskazuje na to, że nasz marcowy mecz w Niemczech będzie finałem całej rywalizacji - mówi Uryga.
Zanim jednak znów przyjdzie młodemu zawodnikowi grać w kadrze, już jutro wystąpi w meczu z Górnikiem Łęczna. Jak twierdzi, gra w reprezentacji nie wpłynie na jego dyspozycję. - Mecz był we wtorek, z Górnikiem gramy w sobotę, więc trochę dni na regenerację jest - podkreśla.
Wiślak liczy, że razem z kolegami zainkasuje wreszcie trzy punkty. - Nie wygraliśmy ani z Koroną, ani ze Śląskiem i z tego powodu odczuwam duży niedosyt. Czas zatem na przełamanie i zwycięstwo - zapowiada.
Uryga po cichu marzy również, żeby zrealizować jeszcze jeden cel. Chce strzelić pierwszego gola w ekstraklasie, co nie udało mu się w 34 rozegranych na tym szczeblu meczach.
- To taki mój mały cel. Bardzo bym chciał, żeby to się spełniło. Defensywni pomocnicy też strzelają bramki, więc mam nadzieję, że moja kolej również przyjdzie - kończy piłkarz.
**Prawybory „Gazety Krakowskiej”. Dogrywka. Głosuj w drugiej turze!
Wybieraj prezydentów, burmistrzów i wójtów.
Prawybory „GK”. Dogrywka w najpopularniejszych miastach i miejscowościach:
Kraków | Tarnów | Nowy Sącz | Piwniczna | Mogilany | Zakopane | Wolbrom**
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtube'ie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!