Wisła Kraków na kilka dni przed startem przygotowań zdecydowała się opublikować raport medyczny, dotyczący zdrowia trzech zawodników, którzy zmagają się z różnymi problemami już od kilku tygodni. Chodzi o Marca Carbo, Jamesa Igbekeme i Igora Łasickiego.
Przypomnijmy, że Marc Carbo bardzo pechowo zakończył 2024 rok, bo w ostatnim meczu z Miedzią Legnica złamał kość w obrębie stawu skokowego. Oznacza to przerwę przynajmniej trzymiesięczną, co w praktyce z kolei oznacza, że wiosną, jeśli w ogóle zobaczymy Hiszpana w akcji, to w samej końcówce sezonu. Nic dziwnego zatem, że Wisła szuka w jego miejsce konkretnego zastępcy i prowadzi w związku z tym m.in. rozmowy w sprawie powroty na Reymonta Marko Poletanovicia.
Z gry w końcówce roku wyłączony był też James Igbekeme, który podczas zgrupowania w Warszawie pomiędzy meczami z Polonią poczuł się źle, odczuwał ból w obrębie klatki piersiowej. Pojawiały się później nieoficjalne informacje, że mogło to być związane z wirusem, który dopadł większość zawodników. Na razie jednak w Wiśle wolą wciąż dmuchać na zimne, a jak czytamy w klubowym komunikacie, piłkarz przechodzi dodatkowe badania w celu kompleksowej diagnostyki.
Po zabiegu jest z kolei Igor Łasicki. Zabieg łąkotki przeszedł dokładnie w dniu meczu z Miedzią. Jak informuje Wisła, Łasicki przechodzi obecnie rehabilitację, a jego powrót na boisko do treningów planowany jest po okresie mniej więcej trzech miesięcy.
