Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków. Wkrótce ważne decyzje dla przyszłości „Białej Gwiazdy”

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Anna Kaczmarz
W Wiśle doszło do spotkania, którego głównym tematem był kształt pionu sportowego na kolejny sezon. Na razie poza faktem, że trener Maciej Stolarczyk przedłużył kontrakt o rok – to było wiadome już wcześniej – nie zapadły wiążące decyzje, ale trener „Białej Gwiazdy” nakreślił kierunek, w jakim jego zdaniem powinien pójść klub, jeśli chodzi o budowę drużyny.

– Ustalenia personalne były tematem już w czasie podpisywania przeze mnie nowej umowy – zdradza Maciej Stolarczyk. – Chcę, żeby mój sztab został w takiej samej formule, jak dotychczas. Bardzo dobrze się sprawdza. To prawdziwi profesjonaliści. Na ostatnim spotkaniu rozmawialiśmy również o budżecie na następy sezon, o zawodnikach i kontraktach, które ewentualnie chcemy przedłużyć. Nie chcę mówić teraz głośno kto miałby zostać, komu i w jakiej formule zostanie przedstawiona umowa na kolejny sezon. Chciałbym, żeby pierwsi dowiedzieli się o tym zawodnicy po rozmowach z prezesem i dyrektorem sportowym. Mam nadzieję, że w ciągu kilku tygodni te sprawy zaczną się wyjaśniać.

Oryginalne, czasem dziwne, czasem zachwycające. Jedne dopracowane do najmniejszego szczegółu, przy drugich grafik płakał jak projektował. Herby małopolskich klubów piłkarskich to fascynujący katalog miejsc i ich historii. O słoniu z Niecieczy słyszeli już wszyscy, ale czy ktoś widział dzika z Kostrza? Zapraszamy do galerii. Który herb podoba wam się najbardziej?

Smoki, niedźwiedzie, bociany, węże, jest nawet jeden dinozau...

W tym miejscu warto dodać, że jednym z tych piłkarzy, których w Wiśle chcą koniecznie zatrzymać, jest Vullnet Basha. O tym, że rozmowy z nim już się toczą, poinformował prezes Rafał Wisłocki.

Osobną sprawą pozostaje, jak będzie wyglądał pion sportowy w Wiśle. Wiadomo, że już odszedł szef skautingu Marcin Kuźba, a na okresie wypowiedzenia, które sam zresztą złożył, jest dyrektor sportowy Arkadiusz Głowacki. Stolarczyk mocno jednak podkreśla, że on nie wyobraża sobie, żeby „Głowa” miał się definitywnie pożegnać z Wisłą.

– Tutaj nie ma jeszcze jednoznacznej deklaracji, ale mam nadzieję, że Arek będzie w klubie – mówi szkoleniowiec. – Ja nie wyobrażam sobie nawet, żeby go nie było. To też powinno wyjaśnić się w najbliższym czasie.

My dodajmy, że w klubie myślą nad zatrzymaniem Głowackiego w nieco innej roli. Może mniej formalnej niż dyrektorski stołek, ale takiej, w której można by wykorzystać jego wiedzę do budowy drużyny. Jeśli uda się wypracować taką formułę, to Wisła raczej nie zatrudni nowego dyrektora sportowego.

Pozostaje jeszcze kwestia obsady funkcji trenera IV-ligowych rezerw, które Wisła zgłosiła do rozgrywek na kolejny sezon. Raczej zostanie zatrudniony nowy szkoleniowiec do tej drużyny, a nie będzie do niej oddelegowany nikt z obecnego sztabu pierwszego zespołu.

– Jeśli chodzi o IV ligę, to przyznam, że byłem zwolennikiem tej drużyny – podkreśla Stolarczyk. – To zespół, w którym mogą występować zawodnicy, którzy nie mieszczą się już w CLJ ze względu na wiek, a będą teraz mogli grać. To rozwiązanie, na którym bardzo mi zależało. Jeśli chodzi o personalia, to nie zostało jeszcze nic ustalone. To zostanie wyjaśnione w najbliższym czasie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska