![Był wprost ogrom frustracji wśród kibiców Wisły po spadku z...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/89/2e/62f311d265f8e_o_large.jpg)
Wisła Kraków. Wnioski po meczu z GKS-em Katowice
IMPONUJĄCY KIBICE, BUDUJE SIĘ COŚ NOWEGO
Był wprost ogrom frustracji wśród kibiców Wisły po spadku z ekstraklasy i trudno się dziwić. Trudno jednak nie zauważyć również, że zaczyna powoli rodzić się coś nowego, bardzo pozytywnego. Bardzo imponuje frekwencja. Jeśli we wtorek, w późny wieczór, w środku tygodnia ponad 14 tysięcy ludzi chce dopingować Wisłę w I lidze, to o czymś to świadczy. Kibice „Białej Gwiazdy” bardzo mocno wspierają też drużynę na wyjazdach, notując komplety nie tylko w sektorach gości, ale też z dużym okładem na sektorach gospodarzy. Tak było w Rzeszowie i Opolu. W tym drugim zrobili wręcz furorę, a miejscowi kibice robili im zdjęcia i zachwycali się dopingiem. A teraz przyszedł wtorek i to, co się działo po golu na 1:1 we wtorkowy wieczór… Stadion po prostu odleciał, a doping był tak potężny, że trudno nie dojść do wniosku, że poniósł wiślaków do zwycięstwa. Oni sami zresztą przyznawali po końcowym gwizdku, że dodało im to nawet po kilkadziesiąt procent dodatkowych sił. I też ta drużyna zaczyna wzbudzać coraz większe zaufanie wśród kibiców, którzy dostrzegają, że wreszcie zawodnicy walczą z całych sił, a nawet jeśli czasami piłkarsko im nie wychodzi, to zaangażowania nie brakuje. Wymagająca wiślacka publiczność zawsze potrafiła to docenić… To oczywiście początek budowy takiego zaufania na linii drużyna – kibice. Pierwszy krok został jednak zrobiony.