Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła wydarła zwycięstwo Jagiellonii [ZDJĘCIA]

Bartosz Karcz
Wisła Kraków pokonała Jagiellonię Białystok 3:1, ale zwycięstwo musieli wydzierać gościom do ostatnich minut, bo przez większość spotkania "Biała Gwiazda" nie przekonywała swoją grą.

Czytaj także: Trener Wisły, Robert Maaskant ma synka Kazia

Przed meczem miała miejsce uroczystość wciągnięcia pod dach koszulki z nazwiskiem Henryka Reymana. W ten sposób zapoczątkowano akcję Powrót Legend na wreszcie otwartym w całości dla kibiców stadionie Wisły.

Czytaj także: Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok. Maaskant: nie rozumiem krytyki Jaliensa

Mecz nieoczekiwanie lepiej zaczął się dla Jagiellonii. Już w 1 minucie goście mieli świetną okazję, gdy po błędzie Dragana Paljicia samotnie na bramkę pognał Jan Pawłowski. Na szczęście dla Wisły skończyło się tylko na strachu.

Czytaj także: Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok. Pareiko: Zawsze gramy do końca

Goście zaczęli więc od mocnego uderzenia, ale później skoncentrowali się głównie na obronie. Widać było jak na dłoni, że “Jaga" do Krakowa przyjechała po remis, ale problem Wisły polegał na tym, że jej piłkarze nie za bardzo mieli pomysł jak przebić się przez zasieki, ustawione przed bramką Tomasza Ptaka. Mieli zatem wiślacy przewagę, ale przed przerwą tylko dwa razy poważniej zagrozili rywalom. W 14 minucie David Biton niecelnie dobijał strzał Tomasa Jirsaka, a w 37 minucie w jeszcze lepszej sytuacji w bramkę nie trafił Gervasio Nunez.

Jagiellonia odpowiadała sporadycznie, ale też miała swoje szanse. Najlepszą w 41 minucie gdy strzelając z szesnastu metrów nieznacznie pomylił się Alexis Norambuena.

Druga połowa rozpoczęła się bardzo źle dla Wisły. Najpierw po brutalnym ataku rywala boisko musiał opuścić na noszach Gordan Bunoza. W 57 minucie “Biała Gwiazda" straciła natomiast bramkę. Zaczęło się od złego zagrania Nuneza, po który źle wybił piłkę, umożliwiając Jagiellonii wyprowadzenie kontry.

A później pasywnie w polu karnym bronił Kew Jaliens, co wykorzystał Jan Pawłowski, strzelając do siatki. Można zadać pytanie, który to już gol w tym sezonie, stracony przez Wisły, w którym “maczał palce" Holender? Najwyraźniej u Roberta Maaskanta ma on monopol na grę. Czy można się zatem dziwić kibicom, którzy nie wytrzymali i skandowali do trenera “Ściągnij rodaków, postaw na młodych Polaków"?

Wróćmy jednak do tego, co działo się na boisku, bo szczególnie w ostatnich dziesięciu minutach emocji było mnóstwo. Wisła rzuciła bowiem wszystkie siły do ataku i ostatecznie wydarła Jagiellonii zwycięstwo z gardła. Najpierw wyrównał David Biton, a gol wzbudził ogromne nerwy w ekipie z Białegostoku. Goście domagali się bowiem odgwizdania faulu na swoim bramkarzu. Arbiter pozostał jednak nieugięty. Na trzy minuty przed końcem na 2:1 trafił w potwornym zamieszaniu, wracający po kontuzji Cwetan Genkow. I wreszcie w 89 minucie strzałem z dystansu Jagiellonię dobił Andraż Kirm.

Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok 3:1 (0:0)

Bramki: Biton 80, Genkow 87, Kirm 89 - Pawłowski 57.
Sędziował: Adam Lyczmański (Bydgoszcz).
Żółte kartki: Iliev, Wilk - Norambuena, Cionek.
Widzów: 15 323.

Wisła: Pareiko - Lamey, Jaliens, Bunoza (56 Chavez), Paljić - Wilk, Nunez (61 Garguła) - Iliev, Jirsak (79 Genkow), Kirm - Biton. Trener: Robert Maaskant.

Jagiellonia: Ptak - Bartczak (46 Pejović), Cionek, Skerla, Norambuena - Kupisz, Grzyb, Hermes, Cetković, Maycon (66 Seratlić) - Pawłowski (58 Frankowski). Trener: Czesław Michniewcz.

Wybory 2011: Poznaj nowych posłów z Małopolski [ZDJĘCIA]

Wybieramy najpiękniejszy rynek w Małopolsce! Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska