Urzędnicy planują zwiększenie opłat w strefie o 1 zł. To oznacza, że za każdą godzinę parkowania płacilibyśmy: w podstrefie A - 7 zł, w podstrefie B - 6 zł, w podstrefie C - 5 zł.
- Projekt w sprawie zmian w strefie chcemy poddać pod obrady Rady Miasta 21 grudnia. Mamy coraz więcej zgłoszeń mieszkańców strefy, że miejsca w niej są zajmowane przez samochody spoza Krakowa. To oznacza, że obecne stawki już nie zniechęcają do przyjazdu autem do naszego miasta. Podwyżki mają skłonić osoby spoza Krakowa do korzystania z innych środków transportu takich jak pociąg czy autobus - mówi wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig.
Przyznaje, że rozważano, by opłaty dla mieszkańców Krakowa były niższe. Sprawdzano, jakie są możliwości prawne dla takiego rozwiązania. - Jest taka możliwość, by opłaty zróżnicować i były wyższe dla osób spoza Krakowa, a mieszkańcy płacili mniej. Taką opcję można byłoby wprowadzić jedynie w ramach aplikacji na telefonie. W parkomatach nie ma takiej możliwości. Oznaczałoby to więc wykluczenie z niższych opłat osób, które nie posiadają aplikacji, mają problem z jej obsługą, chodzi głównie o osoby starsze. Dlatego nie rekomendujemy i nie uwzględniamy w uchwale tego rozwiązania - wyjaśnia wiceprezydent Kulig.
Ostatecznie decyzja będzie jednak należeć do miejskich radnych. Na 21 grudnia zaplanowano pierwsze czytanie projektu uchwały ws. zmian w strefie. Drugie czytanie odbyłoby się więc w styczniu, a nowe zasady mogłyby obowiązywać np. od połowy lutego.
Zgodnie z nową propozycją opłaty w strefie byłby pobierane nie tylko od poniedziałku do soboty w godzinach 10-20, ale także w niedziele w tych samych godzinach.
- O wprowadzenie strefy w niedziele wnioskują jej mieszkańcy. Zwracają uwagę, że w te dni stają się więźniami własnych domów, bowiem w przypadku odjechania samochodem spod domu albo okolic miejsca postojowe są od razu zajmowane i później po powrocie bardzo trudno znaleźć kawałek wolnej przestrzeni do ponownego zaparkowania - mówi wiceprezydent Kulig.

Będzie podwyżka cen biletów w Krakowie? Dyrektor Zarządu Tra...
Przypomnijmy, że prezydent Krakowa próbował podwyższyć opłaty w strefie i rozszerzyć jej działalność o niedzielę już w lipcu tego roku. Wtedy jednak pomysł spotkał się z krytyką ze strony radnych. Teraz prezydent liczy na to, że zmienią zdanie.
Projekt dotyczy również rozszerzenia granic strefy o nowe rejony w Łagiewnikach, Podgórzu, Cichym Kąciku i Bronowicach.
Czy opłaca się jeździć elektrykiem?

- Tak oszukują nas sklepy spożywcze. TOP 10 nieczystych zagrań!
- Te krakowskie licea uczą najefektywniej. Oto ranking szkół sukcesu
- Horoskop miesięczny na listopad 2022 dla wszystkich znaków zodiaku
- Dantejskie sceny pod nowym sklepem w Krakowie. Okolica Bonarki sparaliżowana
- Wielka awantura o nowe stoiska dla kwiaciarek na Rynku Głównym. Oceńcie je sami
- Historyczna chwila. Tunel na zakopiance wreszcie otwarty dla kierowców!