Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Władze powiatu olkuskiego chcą oddać miliony dotacji. Mieszkańcy Osieka protestują. Zablokowali główną ulicę Olkusza

Patrycja Dziadosz
Patrycja Dziadosz
Zniszczona, dziurawa jak szwajcarski ser, bez pobocza i chodnika - tak mieszkańcy Osieka określają biegnący przez ich wieś niemal trzykilometrowy odcinek drogi. Kilkukrotnie dochodziło tu do zdarzeń drogowych - również tych najtragiczniejszych, bo śmiertelnych. Mieszkańcy postanowili powiedzieć dość. Wzięli sprawy w swoje ręce i zablokowali dziś jedną z głównych ulic Olkusza, bo obiecany im remont nie dojdzie do skutku. Starostwo Powiatowe w Olkuszu oddaje 4,5 mln zł rządowej dotacji.

W pikiecie wzięło udział ok. 100 osób. Mieszkańcy poprzez zablokowanie drogi chcieli zaprotestować przeciwko decyzji starosty olkuskiego Bogumiła Sobczyka o wycofaniu się z przebudowy drogi w Osieku, na którą w tym roku udało się pozyskać blisko 4,5 mln rządowej dotacji z Funduszu Dróg Samorządowych.

Protestujący od godz. 9 do 10.30 chodzili po przejściu dla pieszych zlokalizowanym na ul. Kościuszki i ul. Króla Kazimierza Wielkiego w Olkuszu. Policja na czas blokady kierowała ruchem w tych miejscach.

- Boimy się o bezpieczeństwo naszych dzieci. Chcemy żeby w końcu ktoś potraktował nas poważnie - skandowali protestujący mieszkańcy.

Zobaczcie zdjęcia z galerii. Na końcu zdjęcia spod starostwa, kiedy do pikietujących wyszedł starosta olkuski Bogumił Sobczyk

Następnie manifestacja przeniosła się pod budynek starostwa. Do protestujących po kilu minutach wyszedł starosta Bogumił Sobczyk, który zaprosił przedstawicieli pikiety do rozmowy.

- Mamy przedstawić swoje postulaty. Na wtorek 26 listopada zaplanowano spotkanie, podczas którego będziemy dyskutować z przedstawicielami powiatu na ich temat. Jeśli nie zostaniemy wysłuchani, w środę 27 listopada przeniesiemy się z manifestacją na drogę krajową 94 w Olkuszu - wyjaśnia koordynatorka protestu Katarzyna Kamińska.

Pieniądze są remontu nie będzie

Przypomnijmy, remont drogi w Osieku wzbudza wśród mieszkańców wsi duże emocje od wrześnie br. Już wtedy zaczęły docierać do nich pierwsze sygnały, że może on nie dojść do skutku. Powodem jest brak porozumienia między powiatem olkuskim, który jest właścicielem drogi, a gminą Olkusz, która nie chcę się dołożyć do sfinansowania tej inwestycji.

Starosta olkuski Bogumił Sobczyk tłumaczy, że ma związane ręce, ponieważ funkcjonowanie nowo wybranego Zarządu Powiatu postanowiono oprzeć na modelu partnerskiej współpracy z gminami. W związku z tym w tej kadencji powiat będzie realizować tylko te inwestycje w których będą partycypować poszczególne gminy.

Dlatego też, po uzyskaniu promesy z FDS w łącznej wysokości 14 mln zł na przebudowy dróg w Osieku, Bolesławiu i Gołaczewach starosta przystąpił do negocjacji z gminami, przez które przebiega dana droga powiatowa o partycypowanie w kosztach remontu.

O ile gminy Bolesław i Wolbrom zgodziły się od razu, to gmina Olkusz ze względu na napięty stan finansów nie może pozwolić sobie na udział w tej inwestycji w tym roku.

- Nikt nie pytał nas na etapie składania wniosku o takie dofinansowanie. To powiat otrzymał środki na ten cel i trudno w takiej sytuacji decydować, że zrezygnujemy z jakiejś gminnej inwestycji kosztem inwestycji, za którą to nie my jesteśmy odpowiedzialni. - tłumaczy Michał Latos, rzecznik Urzędu Miasta i Gminy w Olkuszu.

Dodatkowo burmistrz Wolbromia zastrzegł, że jeżeli powiat postanowi bez udziału gminy Olkusz sfinansować przebudowę drogi w Osieku, to również jego gmina wycofa się z finansowania przebudowy drogi w Gołaczewach.

Tu przeczytasz:
Polityczny spór o przebudowę drogi w Osieku

Mieszkańcy czują się oszukani i uważają, że zostali wciągnięci w polityczny spór pomiędzy obecnym starostą olkuskim Bogumiłem Sobczykiem, a Pawłem Pisanym który z tej funkcji został odwołany w czerwcu br. To za czasów trwania jego kadencji powiat pozyskał środki na realizację tych inwestycji.

15 listopada unieważniono również przetarg, którego celem było wyłonienie firmy odpowiedzialnej za remont.

Tu przeczytasz:
Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj

Ewenement na skalę kraju

Mieszkańcy Osieka we wtorek pojawili się również u Wojewody Małopolskiego Piotra Ćwika z petycją, pod którą zebrali ponad 800 podpisów. Ten zapewnił ich jedynie, że jeżeli nie w tym roku samorządowi nie uda się rozpocząć prac, może aplikować o środki na ten cel w naborach organizowanych w kolejnych latach.

- Usłyszeliśmy od pana wojewody, że będzie to jedyny taki przypadek na skalę kraju, aby powiat oddał pieniądze z dofinansowania. To skandal - wyjaśnia Katarzyna Kamińska.

Mieszkańcy nie zamierzają się jednak poddać. Zapowiadają, że dzisiejszy protest był jedynie pierwszym krokiem ich działań, który z pewnością pomógł nagłośnić ich problem. W najbliższych dniach mają w planach wysłać pismo z prośbą o interwencję do premiera Mateusza Morawieckiego i posłów związanych z powiatem olkuskim.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

WIDEO: Trzy Szybkie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska