9 z 12
ZNIECHĘCENIE…...
fot. Arkadiusz Gola

ZNIECHĘCENIE…
Sobota w Katowicach przypominała to, co wydarzyło się dwa lata temu w Radomiu czy rok temu w barażach z Puszczą Niepołomice. Wtedy była wielka wściekłość. Po meczu z Radomiakiem kibice przyszli pod stadion przywitać drużynę w odpowiedni sposób. Po meczu z Puszczą też było tych emocji całe mnóstwo. Żeby była jasność - nie nawołujemy do jakiegoś linczu, ustawiania piłkarzy pod płotem, ściągania koszulek itp. spraw. Warto jednak zauważyć, że teraz było inaczej. I to jednak też jest jakiś dowód tego, że kibice Wisły mają już po prostu dość upokorzeń, że są mocno zniechęceni. W sobotę wieczorem pod stadionem przy ul. Reymonta więcej było policji niż zdegustowanych występem w Katowicach kibiców, czekających na powrót drużyny. Nie wydarzyło się praktycznie nic. Więcej emocji wzbudzały niedalekie Juwenalia niż kolejna w ostatnich latach porażka Wisły...

10 z 12
BARDZO SMUTNA SOBOTA, CZAS DO POWAŻNEJ ANALIZY...
fot. Arkadiusz Gola

BARDZO SMUTNA SOBOTA, CZAS DO POWAŻNEJ ANALIZY
Dla Wisły Kraków sobota 18 maja to był generalnie bardzo smutny dzień. Z trzech najważniejszych drużyn w klubie wygrały tylko rezerwy w IV lidze. Sromotne porażki poniosły natomiast pierwszy zespół i drużyna w Centralnej Lidze Juniorów U-19. Przegrana w Katowicach wskazuje już tylko na iluzoryczne szanse gry w barażach. Porażka 2:3 z Odrą Opole juniorów mocno przybliżył ich do spadku. I to w kwestii szkolenia byłaby wręcz katastrofa dla „Białej Gwiazdy”. No bo czym niby miałaby ona przyciągać teraz zdolnych juniorów? W oby przypadkach Wisła ma jeszcze matematyczne szanse na to, żeby cudem wyjść z opresji. I w obu przypadkach są to już tylko szanse iluzoryczne. I w obu przypadkach już w zimie było mnóstwo przesłanek, że to może nie pójść w odpowiednią stronę. Zbagatelizowano je. Teraz jest tego efekt.

11 z 12
TA OSTATNIA NIEDZIELA…...
fot. Arkadiusz Gola

TA OSTATNIA NIEDZIELA…
I gdy tak po fatalnym występie Wisły w Katowicach wszyscy snuli już najczarniejsze scenariusze, że „Biała Gwiazda” nie ma kompletnie szans na baraże, wieczorem u siebie „wyłożył się” ze Stalą Rzeszów Górnik Łęczna, który przegrał 1:3. To oczywiście jeszcze nic nie oznacza, ale szanse Wisły przynajmniej odrobinę wzrosły. Jedno jest pewne, wszystko rzeczywiście rozstrzygnie się w ostatniej kolejce I ligi. Czyli w niedzielę, 26 maja. Dla kogo konkretnie będzie to ostatnia niedziela, przekonamy się niebawem. Wiśle pozostają na razie złudzenia, a czy przerodzą się one w kolejny w tym sezonie cud? Zobaczymy, choć nawet jeśli właśnie cudem wczołga się ona do baraży, nie może to przesłonić generalnej oceny całego sezonu w wykonaniu tej drużyny. Bez względu na to jak ten sezon się zakończy, w Wiśle musi nastąpić bardzo mocny wstrząs w zarządzaniu sferą sportową. Na każdej płaszczyźnie. Bo na razie zespół, który miał walczyć nawet o bezpośredni awans do ekstraklasy, cofnął się totalnie w rozwoju. Popatrzmy na liczby, które tak bardzo w Wiśle lubią. Gdy zespół przejmował Albert Rude, „Biała Gwiazda” do Lechii Gdańsk traciła jeden punkt, a nad GKS-em Katowice miała cztery punkty przewagi. Dzisiaj do dwóch swoich ostatnich rywali traci odpowiednio piętnaście i dziewięć punktów. Przepaść… A czy o którymś z zawodników Wisły indywidualnie możemy powiedzieć, że gra znacząco lepiej niż jesienią? Bo w drugą stronę to chyba nie trzeba przekonywać nikogo, że taki Miki Villar czy Roman Goku grają o dwa, trzy piętra niżej niż w pierwszej rundzie. I nie wszystko można tłumaczyć ich problemami ze zdrowiem. Takich pytań o kondycję tej drużyny jest dużo, dużo więcej. I trzeba je będzie teraz postawić.

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Zobacz również

Rezerwy Wisły Kraków boleśnie obite przez Avię Świdnik

Rezerwy Wisły Kraków boleśnie obite przez Avię Świdnik

Pożegnanie papieża Franciszka w Krakowie. Wierni modlą się w Łagiewnikach

Pożegnanie papieża Franciszka w Krakowie. Wierni modlą się w Łagiewnikach

Polecamy

Wędki, przynęty, pontony. Takich targów dla wędkarzy jeszcze w Krakowie nie było

Wędki, przynęty, pontony. Takich targów dla wędkarzy jeszcze w Krakowie nie było

Nikodem Rozbicki i jego krakowscy fani. Trwa festiwal Mastercard Off Camera

Nikodem Rozbicki i jego krakowscy fani. Trwa festiwal Mastercard Off Camera

Pożegnanie papieża Franciszka w Krakowie. Wierni modlą się w Łagiewnikach

Pożegnanie papieża Franciszka w Krakowie. Wierni modlą się w Łagiewnikach