13 z 14

fot. Andrzej Banaś
REWANŻ NIE BĘDZIE SPACERKIEM
- 2:0 to niebezpieczny wynik - żartował na pomeczowej konferencji trener Kazimierz Moskal. Żarty, żartami, ale najgorsze, co mogliby zrobić teraz wiślacy, to uwierzyć, że awans już mają praktycznie w kieszeni. Nie mają, a rewanż wcale nie będzie spacerkiem. Tym bardziej, że będzie rozgrywany w zupełnie innych warunkach. Na małym stadionie, przy pustych trybunach. Atmosfera będzie bardziej przypominała sparing niż mecz o stawkę, ale wyjścia nie ma, trzeba się będzie dostosować i po prostu przypieczętować awans do II rundy eliminacji Ligi Europy.