https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wojciech Szczęsny: Słabe strony Chielliniego? Chłopakom podpowiem, ale nie będę pod sobą kopał dołków

Tomasz Biliński
Polacy do piątkowego meczu z Włochami przygotowują się w Warszawie. Do Bolonii odlecą w czwartek.
Polacy do piątkowego meczu z Włochami przygotowują się w Warszawie. Do Bolonii odlecą w czwartek. Bartek Syta/Polska Press
PIŁKA NOŻNA. REPREZENTACJA POLSKI. W lidze włoskiej w tym sezonie gra aż 16 Polaków. Wśród nich są bramkarz Juventusu Wojciech Szczęsny i napastnik Genoi Krzysztof Piątek. - Nie rozmawiałem za dużo z kolegami na temat zbliżającego się meczu. Na pewno będzie on bardzo trudny, bo Włochów nie było ostatnio na mundialu i będą chcieli pokazać się z dobrej strony - stwierdził Szczęsny.

Selekcjoner Jerzy Brzęczek kilka tygodni temu poinformował, że pierwszego bramkarza wybierze dopiero na eliminacje mistrzostw Europy 2020. Te ruszą w marcu przyszłego roku. Do tego czasu następca Adama Nawałki ma zamiar sprawdzić zawodników, których powołał. Ma na to sześć meczów.

- Zasady się nie zmieniły, nie wiem czy zagram przeciwko Włochom - poinformował Szczęsny. - Napięcie jest, bo każdy chce się pokazać nowemu selekcjonerowi. Do tego przed nami nie tylko mecze towarzyskie, ale zaczynamy Ligę Narodów. Więcej luzu? Każdy trener ma swoje zasady i trzeba się do nich dostosować.

Oprócz 28-letniego Szczęsnego, na potyczkę Ligi Narodów z Włochami (piątek, godz. 20.45 w Bolonii) i mecz towarzyski z Irlandią (wtorek, godz. 20.45 we Wrocławiu) Brzęczek powołał Łukasza Fabiańskiego i Łukasza Skorupskiego. O ile Szczęsny i Fabiański byli na mistrzostwach świata, o tyle trzecim bramkarzem był Bartosz Białkowski.

W tym sezonie w lidze włoskiej występuje aż 16 Polaków. Szczęsny został pierwszym bramkarzem Juventusu, po tym, jak z klubu do Paris Saint-Germain przeszedł Gianluigi Buffon.

- Nie rozmawialiśmy na temat nadchodzącego spotkania. Mimo wszystko to mocny zespół, nie zakwalifikował się na mistrzostwa świata i są bardzo zmotywowani, by zagrać dobrze - przyznał Szczęsny. - Pamiętam mecz sprzed siedmiu lat. Mam nadzieję, że w piątek wynik będzie odwrotny.

W obronie reprezentacji Włoch gra m.in. Giorgio Chiellini, który jest piłkarzem Juventusu. - Jego słabe strony? Jeśli mnie chłopaki zapytają o nie, to im podpowiem. Nie będę ich jednak zdradzał podczas konferencji, bo nie będę pod sobą kopał dołków - uśmiechał się bramkarz "Starej Damy".

Krzysztof Piątek latem odszedł z Cracovii do Genoi. Początek pobytu w nowym klubie ma świetny. W meczu pierwszej rundy Pucharu Włoch strzelił cztery gole. Po dwóch kolejkach ligi włoskiej ma ich trzy.

- Nie wiem, czy zagram, jestem pierwszy raz na kadrze, chcę się pokazać z jak najlepszej strony. Włoskiej lidze idzie mi nieźle, piłka mnie szuka. Serie A jest mocną ligę, ale oby tak dalej. Jednak w kadrze jest bardzo duża konkurencja, Robert Lewandowski, Arkadiusz Milik. Przyjechałem jednak walczyć o pierwszy skład - stwierdził w środę Piątek. - Starsi koledzy w kadrze przywitali mnie bardzo dobrze. W kadrze jest fajna atmosfera i jest zadowolony, że tu jestem.

Mecz Polski z Włochami w Bolonii w piątek o godz. 20.45. Transmisja w TVP 1, TVP Sport i Polsacie Sport.

Wybrane dla Ciebie

Spadająca gałąż wbiła się w bramę. W Zakopanem trwa nielegalna wycinka drzew

Spadająca gałąż wbiła się w bramę. W Zakopanem trwa nielegalna wycinka drzew

Policja oświadcza, że nie rekomendowała niewpuszczenia kibiców Wisły na mecz ze Stalą

Policja oświadcza, że nie rekomendowała niewpuszczenia kibiców Wisły na mecz ze Stalą

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska