https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wojna na Ukrainie. To już 20 dzień. Koszmar Ukraińców trwa

Piotr Rąpalski
Charków, Żytomierz, Kijów, Krematorsk, Lwów, Użhorod - zniszczone budynki i mieszkania, zrujnowane całe dzielnice, spalone samochody, porzucony sprzęt wojskowy, trupy na ulicach, ucieczka cywilów. W innych rejonach barykady i zapory na ulicach, produkcja koktajli Mołotowa, ćwiczenia z obsługi broni, wyłapywanie dywersantów i szykowanie się do odparcia szturmu sił rosyjskich. To codzienność ukraińskich miast od początku konfliktu, ten trwa już 20 dobę, choć Putin liczył, że Ukraina poda się w kilka dni, a jego wojska będą witane kwiatami. Nic z tego...

Trwa 20. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Strona ukraińska podaje, że od początku wojny Rosjanie stracili już ponad 12 tysięcy ludzi, 374 czołgi, 74 samoloty i 86 śmigłowców. - Wróg wciąż jest zdezorientowany. Nie spodziewali się takiego oporu. Wierzyli w swoją propagandę, która kłamie o nas od dziesięcioleci. Już zaczęli rozumieć, że niczego nie osiągną wojną - mówił w nocnym przemówieniu prezydent Ukrainy.

INNE ZDJĘCIA:

FLESZ - Mariusz Błaszczak o rozwoju Wojska Polskiego

od 16 lat
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska