Spotkanie znakomicie rozpoczęło się dla gospodarzy, którzy już w 2 min objęli prowadzenie. Po podaniu Kamila Wilka Patryk Szatko strzałem w dalszy róg pokonał bramkarza Łysicy.
Potem miejscowi popełnili sporo błędów w defensywie i w efekcie po strzałach Kamila Garbacza oraz Dominika Chrzanowskiego stracili prowadzenie.
Tu znajdziesz więcej najnowszych informacji o III lidze
Druga odsłona była już popisem Wolanii, która grając wysokim pressingiem, odbierała rywalom piłkę w środku pola. Miejscowi byli także bardzo skuteczni. Po strzałach K. Wilka i Szatki zapewnili sobie wygraną.
Wolania Wola Rzędzińska - Łysica Bodzentyn 3:2 (1:2)
Bramki: 1:0 Szatko 2, 1:1 Garbacz 17, 1:2 D. Chrzanowski 33, 2:2 K. Wilk 55, 3:2 Szatko 63.
Wolania: Zapała - Szosta, Tadel, Cabała, Nalepka - Szkotak, Adamowski (46 Mącior), K. Wilk, Lubera (90 Kużdżał), Szatko - Wołoszyn (82 Juszczyk).
Łysica: Dymanowski - Płusa (29 Michta), Szymoniak (64 Kucała), Kardas, Kupczyk - Maniara, Pawłowski, Garbacz, D. Chrzanowski, Mech - Anduła.
Sędziował: Konrad Kolak (Stary Sącz). Żółte kartki: Mącior, K. Wilk. Widzów: 200.