Wolontariusze na początek zajmą się trzema rejonami Tatr. Od tego roku sprzątają Dolinę Kościeliską i Morskie Oko oraz rejon Doliny Gąsienicowej, przy czym szlak do Kościeliskiej wysprzątają całkowicie sami.
- W Morskim Oku i na Hali Gąsienicowej będą ich wspomagali zewnętrzni pracownicy - dodaje Szymon Ziobrowski, pracownik Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Swym zasięgiem wolontariusze obejmą kilka szlaków.
- Na niektórych, jak na przykład tym głównym do Doliny Kościeliskiej, sprzątają codziennie. Pozostałe, mniej popularne co dwa, trzy dni - mówi Jan Krzeptowski, pracownik TPN koordynujący akcję wolontariatu w Tatrach.
Oprócz łagodnych szlaków posprzątają także te prowadzące w wyższe partie Tatr, jak choćby na Rysy.
- W sumie akcja potrwa do końca października. W tym roku weźmie w niej udział około 200 osób - wylicza Krzeptowski. - To głównie ludzie młodzi w wieku 21-23 lat, studenci z różnych części naszego kraju, także znad morza.
Zdaniem dyrektora Pawła Skawińskiego sprzątanie szlaków w TPN przez wolontariuszy może być przede wszystkim skuteczniejsze.
- Poziom tych firm, które zgłaszają się do przetargu na sprzątanie, był różny. W ostatnich latach zaś proponowane ceny są absurdalnie niskie za usługę. Za marne pieniądze, ktoś będzie sprzątał marnie - wyjaśnia Skawiński.
W ostatnim czasie, jak zauważa Szymon Ziobrowski, zdarzały się niedociągnięcia firm sprzątających.
- Dlatego postanowiliśmy zrobić wielki test w tym roku. Część szlaków posprzątają wolontariusze - mówi Skawiński.
Śmieci pozostawianych w Tatrach przez turystów jest prawdziwa masa.
- Przyjmuje się, że 1000 wchodzących osób pozostawia metr sześcienny śmieci. Więc jeśli w szczycie sezonu dziennie wchodzi 20-30 tysięcy osób, to już mamy 20-30 metrów sześciennych śmieci. Na to trzeba już dużą zorganizowaną akcję zbierania odpadów - podsumowuje dyrektor.
Trwa plebiscyt na Superpsa! Zobacz zgłoszonych kandydatów i oddaj głos!
Wybieramy najpiękniejszy kościół Tarnowa. Sprawdź aktualne wyniki!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!