Nowe prawa konsumenta. To musisz wiedzieć!

Szef firmy transportowej wpadł podczas kontroli drogowej w Tuchowie
Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego tarnowskiej komendy prowadzili kontrolę pojazdów na obwodnicy Tuchowa. W pewnym momencie zatrzymali kierowcę samochodu ciężarowego. Za kierownicą siedział 50-latek z powiatu tarnowskiego, który był równocześnie szefem firmy transportowej.
Funkcjonariusze podczas dokładnej kontroli pojazdu zwrócili uwagę na tachograf znajdujący się w pojeździe.
- Okazało się, że kierujący zestawem nie zalogował się do tachografu, a tachograf nie rejestrował tego przejazdu - informuje asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Chciał zaoszczędzić na czasie pracy
50-latek przyznał funkcjonariuszom, że nie zalogował się do urządzenia za pomocą karty, ponieważ po wprowadzeniu przez niego kombinacji przycisków, wgrany do tachografu program wyłączał urządzenie. Chciał w ten sposób zaoszczędzić na czasie pracy.
Z powodu rażącego naruszenia przez kierowcę przepisów Ustawy o Transporcie Drogowym zatrzymali prawo jazdy 50-latka na najbliższe trzy miesiące oraz wymontowali tachograf, który posłuży, jako dowód w postępowaniu karnym.
Sprawą właściciela firmy transportowej zajmie się teraz Prokuratura Rejonowa w Tarnowie. Mężczyzna będzie odpowiadał za ingerencją we wskazanie drogomierza. Grozi mu za to nawet do 5 lat więzienia. Dodatkowo za naruszenie czasu pracy kierowcy może zostać ukarany grzywną, wynoszącą kilkanaście tysięcy złotych.
Policja przypomina, że prowadzenie zestawu pojazdów, ciężarówki i naczepy, gdy wykonywany jest transport drogowy, za każdym razem musi być rejestrowane za pomocą urządzenia, które zapisuje prędkość oraz przejechane kilometry. Dodatkowo kierowca musi się zalogować do niego za pomocą karty kierowcy.