Zobacz także: Sądeczanie walczą o odbudowę zamku
- "(...) która z postaw działaczy Prawa i Sprawiedliwości jest prawdziwa - ta sprzed kampanii wyborczej czy obecna? - pyta Berdychowski.
Poseł Mularczyk zastrzega, że każdy kandydat może szukać poparcia tam, gdzie chce. Wystąpienie Berdychowskiego nie doczeka się oficjalnej odpowiedzi.
- Nie będę tego listu komentował, a Zygmunta Berdychowskiego odsyłam do piaskownicy, do której ja nie dam się zaciągnąć - mówi Mularczyk.
Na wystąpienie szefa kampanii PO zareagował sam Jan Golonka. W liście do sądeckich mediów napisał, że jest zaskoczony wystąpieniem Berdychowskiego.
- "Już czwartą kadencję jestem starostą nowosądeckim i zawsze uważałem, że samorząd nie jest miejscem na wojny polityczne, ale na konsekwentną pracę i służbę mieszkańcom" - stwierdza Golonka.
Zapewnia, że chętnie wspiera osoby, które pracą udowadniają, iż zależy im na dobru mieszkańców bez względu na szyldy partyjne. - "Samorząd powiatowy zawsze był ponad podziałami partyjnymi i taki pozostaje. Jakiekolwiek włączanie go w polityczne rozgrywki odbieram jako próbę dyskredytowania naszej wieloletniej pracy i działalność na szkodę mieszkańców Sądecczyzny" - kończy Golonka.
Prawybory. Kto powinien zostać posłem? Głosuj: Małopolska Zachodnia okręg 12, Kraków okręg 13, Podhale Nowy Sącz okręg 14, Tarnów okręg 15.
Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!