FLESZ - Jakie kompetencje ma prezydent?

Według sondażowych wyników exit poll Ipsos dla TVN24, Polsatu i TVP Info I turę wygrał prezydent Andrzej Duda - zdobył 41,8 proc. głosów. Na drugim miejscu jest Rafał Trzaskowski z wynikiem 30,4 proc. i to z nim urzędujący prezydent zmierzy się w II turze za dwa tygodnie.
Natomiast w Małopolsce Duda zdobył 46,3 proc. głosów, a Trzaskowski 26,2 proc. Szymon Hołownia zyskał poparcie 10,7 proc. Małopolan, Krzysztof Bosak - 8,9 proc., Władysław Kosiniak-Kamysz - 3,6 proc., Robert Biedroń - 2,9 proc., Marek Jakubiak - 0,5 proc., Stanisław Żółtek - 0,3 proc., Mirosław Piotrowski - 0,2 proc., Paweł Tanajno - 0,2 proc., Waldemar Witkowski - 0,2 proc.
Takie wyniki bardzo cieszą polityków PO. - Wiadomo, że jest sukces, bo mamy więcej niż mieliśmy w sondażach. Tendencja jest zwyżkowa, idziemy w dobrą stronę. Jest energia, motywacja, teraz ciężka praca przed nami – mówi Aleksander Miszalski, poseł PO z Krakowa.
Działacze Koalicji Obywatelskiej wieczór wyborczy zorganizowali w Klubie pod Jaszczurami. Oprócz posła Miszalskiego pojawili się tam m.in. senator Bogdan Klich, posłowie Marek Sowa, Ireneusz Raś i były poseł Józef Lassota.
Ekipa KO nie ukrywa zadowolenia. - Kandydaci opozycyjni w sumie zebrali więcej niż Duda. Prawie w każdym elektoracie w większości będą zwolennicy Rafała. Do tego Bosak i Duda razem nie przekraczają 50 proc. - dodaje Miszalski.
Wynik urzędującego prezydenta przyjęto natomiast z entuzjazmem w biurze poselskim sądeckiego posła PiS Arkadiusza Mularczyka. - Prezydent wygrał pierwszą turę wyborów z dużą przewagą. W stosunku do wyniku sprzed pięciu lat jest progres. Teraz trzeba ciężko przepracować czas do drugiej tury wyborów. Andrzej Duda ma duże szanse powtórzyć swój sukces. Nie bez znaczenia będzie fakt, jak zachowają się wyborcy kandydatów, którzy uplasowali się na kolejnych miejscach, ale jestem dobrym prognostykiem - komentuje Arkadiusz Mularczyk.