W czwartek 24 października poznaliśmy wyniki głosowania w Budżecie Obywatelskim Miasta Krakowa. 163 projekty, w tym 10 ogólnomiejskich i 153 dzielnicowe, najwyższa w historii głosowania 10 proc. frekwencja oraz 46 mln zł na wszystkie projekty – to najważniejsze liczby 11. edycji BO.
W kategorii najchętniej wybieranych przez mieszkańców projektów ogólnomiejskich dominowała kategoria: zieleń i ochrona środowiska (50 proc. wskazań), Infrastruktura (20 proc.) czy Kultura (10 proc. wskazań). W kategorii najchętniej wybieranych przez mieszkańców projektów dzielnicowych dominowała zieleń i ochrona środowiska (36 proc.) wskazań, Kultura (21 proc.) i Sport i Infrastruktura sportowa (15 proc.).
Dużo nieważnych głosów
Niestety wśród dobrych informacji nie brakuje złych. Jak informuje Urząd Miasta Krakowa 7841 (11 proc) głosów było nieważnych. To wzrost względem roku poprzedniego o 4 procent - w 2023 oddano 4583 (7 proc.) nieważnych głosów.
Na problem zwraca uwagę radny Rafał Zawiślak, który w interpelacji zwrócił się do prezydenta Aleksandra Miszalskiego z prośbą o podsumowanie wyników BO ze szczególnym zwróceniem uwagi na problemy z głosowaniem. Przytacza on również dane opublikowane przez miasto, które pokazują ile nieważnych głosów zostało odnotowanych w danej dzielnicy miasta. Wyniki szokują.
Okazuje się bowiem, że najwięcej głosów nieważnych oddano w dzielnicy XV Mistrzejowice - 760 głosów nieważnych, co w przeliczeniu na procenty daje 21,8 procent nieważnych głosów. W dzielnicy XVIII Nowa Huta takich głosów było 1649 czyli 20,4 proc. Nieco mniej było w dzielnicy Prądnik Biały, tu błędnie zagłosowało 18,9 procent krakowian czyli 1403 osoby. W Czyżynach oddano w sumie 471 głosów nieważnych czyli 13,4 procent, a niewiele mniej bo 11,5 procent (703) głosów nieważne było w dzielnicy XII Bieżanów-Prokocim.
Rozwiązanie
W związku z zaistniałymi problemami oraz w celu uniknięcia podobnych trudności w przyszłości radny proponuje rozważenie wprowadzenie zmiany polegającej na zastąpieniu głosowania papierowego, głosowaniem online.
Zdaniem Rafała Zawiślaka, głosowanie online jest przejrzystsze i trudniejsze do podważenia niż głosowanie tradycyjne, jest bardziej efektywne pod kątem przeliczania głosów, rezygnacja z papierowych kart przyczyni się do oszczędności, a poza tym jest po prostu wygodniejsze.
Co na to miasto? Zapytaliśmy i czekamy na odpowiedzi.
Jak zmiana czasu wpływa na nasze zdrowie?
