Wybory 2024. Ryszard Nowak wierzy w drugą turę wyborów w Nowym Sączu. Będzie dogrywka były prezydent kontra aktualny?

W siedzibie Fundacji Silver Economy przy ul. Żółkiewskiego w Nowym Sączu odbył się wieczór wyborczy KWW Ryszarda Nowaka Wiosna 2024. W sztabie byłego prezydenta, który Nowym Sączem rządził przez 12 lat i nie startował w poprzednich wyborach na to stanowisko, panowała pozytywna atmosfera. Zarówno kandydaci na radnych miejskich, jak i sam Ryszard Nowak, byli przekonani, że w Nowym Sączu będzie wyborcza dogrywka.

- Myślę, że w Nowym Sączu będzie druga tura i mam nadzieję, że będę w niej uczestniczył. Zakładam, że spotkam się z panem Ludomirem Handzlem, obecnie urzędującym prezydentem – mówił po godz. 21 Ryszard Nowak. - W tej kampanii przedstawiłem znakomitą grupę ludzi, którzy ze mną współpracują. To też byli kandydaci na radnych. Wierzę w to, że uzyskają bardzo dobre wyniki.

Kandydat na prezydenta Nowego Sącza zaznaczył, że jeśli tylko potwierdzą się oczekiwania i prognozy, to już od poniedziałku, 8 kwietnia, rozpocznie nową kampanię wyborczą. Zamierza poprowadzić ją inaczej i oprzeć na innych akcentach, niż to było przed pierwszą turą wyborów.

- Moim podstawowym celem jest przecież odsunięcie prezydenta Handzla od władzy w Nowym Sączu, bo bardzo krytycznie podchodziłem do jego, powiedzmy osiągnięć z poprzednich pięciu lat – dodał Nowak.

Były prezydent Nowego Sącza przyznał, że w drugiej turze wyborów, jeśli by do niej doszło i nie byłby jednym z kandydatów, namawiałby wyborców do głosowania na kontrkandydata Ludomira Handla.

- Następne pięć lat byłoby tylko pogrążenie Nowego Sącza, więc na pewno każdy z kandydatów, który dostanie się do drugiej tury, byłby lepszy od obecnego prezydenta – podkreślił Nowak.

Doświadczony prezydent Nowego Sącza nie ukrywa, że marzy o wprowadzeniu do Rady Miasta Nowego Sącza 8 osób ze swojego komitetu.

Stadion Sandecji Nowy Sącz w budowie? Sprawdziliśmy