- W Krakowie niezwykle ważne jest znalezienie nowej przestrzeni, gdzie mieszkańcy będą mogli spędzać czas, gdzie będzie tętniło życie miasta. Dokładanie takim miejscem może być teren po byłym Szpitalu Uniwersyteckim, który pozostawia po sobie 9 hektarów i 24 historyczne budynki znajdujące się między ulicami Kopernika a Grzegórzecką” – przekonywał Krzysztof Mazur.
Kandydat PiS do Senatu przypomniał, że na początku 2018 r. w Klubie Jagiellońskim,któremu prezesował, zorientowano się, że teren Wesołej to ostatnia część Starego Miasta, która nie została zabudowana przez deweloperów. Temat znalazł się na ulotkach Małgorzaty Wasserman i Łukasza Gibały podczas kampanii samorządowej w 2018 r. Ostatecznie prezydent Jacek Majchrowski zadeklarował, że miasto wykupi teren Wesołej.
Na kogo głosować?
Miasto wykupiło teren Wesołej, ale według Krzysztofa Mazura nie ma pomysłu na jego zagospodarowanie. Dlatego kandydat PiS do Senatu postuluje, żeby Wesoła została „nowym sercem miasta” z miejscem dla kawiarni i mieszkaniówki, ale przede wszystkim z miejscem na społeczną aktywność organizacji, początkujących artystów, centrów badawczo-rozwojowych, naukowców i przestrzenią dla najmłodszych.
- Powinna tu powstać przestrzeń, żeby krakowianie mogli miło spędzać czas – cień, park, miejsca, gdzie można zorganizować kino plenerowe, potańcówkę. Wesoła powinna być przytulnym miejscem, gdzie mieszkańcy nie czują się intruzami, bo całą przestrzeń zajęli turyści – dodaje Mazur.
Pomysł Wesołej jako nowego serca Krakowa wspiera także wicepremier Jarosław Gowin, ostatni na krakowskiej liście kandydatów PiS do Sejmu. To z ugrupowaniem Gowina związany jest Krzysztof Mazur. Obaj kandydaci obiecują, że będą zabiegać o pieniądze z budżetu państwa na nowe zagospodarowanie Wesołej.
Dowiedz się więcej
Czy weźmiesz udział w najbliższych wyborach parlamentarnych?
- 90.88%
- 5.23%
- 3.89%
