https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wybory parlamentarne 2019. Koalicja Obywatelska krytykuje w Krakowie program gospodarczy PiS i przedstawia swoje propozycje

Grzegorz Skowron
Pomysły PiS dotyczące wzrostu płacy minimalnej i obciążania przedsiębiorców dodatkowymi kosztami doprowadzą do wzrostu inflacji i bezrobocia,a niektóre firmy zlikwidują działalność gospodarczą – taki scenariusz rysują krakowscy kandydaci Koalicji Obywatelskiej do Sejmu i Senatu. W siedzibie Małopolskiej Izby Rzemiosła i Przedsiębiorczości przedstawili własne postulaty dotyczące rynku pracy i wsparcia dla firm.

Poseł PO i kandydat do Sejmu Józef Lassota podkreślał, że Koalicja Obywatelska deklaruje, iż składki na ZUS i NFZ nie przekroczą 35 proc. pensji, gdy dziś to ok.42proc.Opozyjny blok opowiada się także za uzależnieniem pensji minimalnej od średniej krajowej - byłoby to 50 proc. tej średniej. Ponadto KO dla osób zarabiających poniżej 4,5 tys. zł miesięcznie proponuje 600 zł za aktywność.

Kandydaci KO zwracali uwagę, że to dopłata z budżetu państwa, podczas gdy wzrostem płacy minimalnej PiS chce obciążyć przedsiębiorców. Z ich wyliczeń wynika, że na wzroście płacy minimalnej do 4000 złotych, pracownik zyska 1220 zł, dodatkowe koszty dla firmy do 2109 złotych, a wpływy do budżetu państwa – 889 złotych.

Quiz preferencji wyborczych

Ubiegający się o reelekcję senator PO Bogdan Klich zwracał uwagę, na różne podejście do gospodarki ze strony PiS i KO. - PiS stawia na symulację konsumpcji, wzrost ZUS, dodatkowe obciążenia dla firm, przedsiębiorców i pracowników, Koalicja Obywatelska innowacyjność i długotrwałe efekty wzrostu gospodarczego-przekonywał senator.

- Już kiedyś mówiłem, że rząd sięga do kieszeni samorządów, teraz sięga do portfeli przedsiębiorców – mówi kolejny poseł i kandydata do Sejmu Ireneusz Raś. Mateusza Morawieckiego nazwał „pseudo ekonomistą pełniącego funkcję premiera, który nie jest w stanie powiedzieć Jarosławowi Kaczyńskiemu, do czego prowadzą jego pomysły”.

Aleksander Miszalski, przedsiębiorca, krakowski radny i kandydat posła przedstawił wyliczenia, z których wynika, ile stracą małe firmy. Taka o przychodach rzędu 1 mln zł rocznie, kosztach – 800 tys. zł (w tym 500 tys. zł na płace), ma ok.13,5 tys. zysku miesięcznie, a po wprowadzeniu pensji minimalnej w wysokości 3000 złotych zysk spadnie jej do 3,6 tys. zł. - I to jest problem małych firm, których rentowność spadnie prawie do zera – przekonywał Aleksander Miszalski.

- Zaprosiliśmy parlamentarzystów wszystkich opcji, bo chcieliśmy wiedzieć, co nam proponują. Na nasze zaproszenie odpowiedzieli tylko przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej – tłumaczył Janusz Kowalski, prezes Małopolskiej Izby Rzemiosła i Przedsiębiorczości. Zaznaczył, że będą organizowane kolejne spotkana ludzi biznesu z kandydatami w wyborach parlamentarnych i być może wtedy z zaproszenia skorzystają także politycy innych ugrupowań.

Dowiedz się więcej

Czy weźmiesz udział w najbliższych wyborach parlamentarnych?

  1. 90.88%
  2. 5.23%
  3. 3.89%
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
17 września, 14:49, Gosc:

ścigacie się z PiS na społeczne-gospodarcze obietnice i nic z tego nie wynika... przez 8 lat rządzenia nic nie zrobiliście... a panowie też od wielu lat w senacie i jakoś nie widać żebyście się angażowali w sprawy ludzi... bo przykro mi ale branie udziału w strajkach w niczym nam nie pomoże... tu trzeba działać aktywnie i nie być ograniczonym przez partie a Panowie są

A co dobrego zrobił pis oprócz rozdawania ŁAPÓWKI-PLUS?

g
gosc
dla was nie liczą się obywatele tylko ścigacie sie z PiS....
N
Nie Dla POPiS
Jesteście najlepsi w wciskaniu kitu!! Społeczeństwo się starzeje, więc miejmy nadzieję że młodzi zaczną głosować i działać i się was pozbędą
G
Gosc
ścigacie się z PiS na społeczne-gospodarcze obietnice i nic z tego nie wynika... przez 8 lat rządzenia nic nie zrobiliście... a panowie też od wielu lat w senacie i jakoś nie widać żebyście się angażowali w sprawy ludzi... bo przykro mi ale branie udziału w strajkach w niczym nam nie pomoże... tu trzeba działać aktywnie i nie być ograniczonym przez partie a Panowie są
G
Gość
Ja uważam, że raczej trzeba wyregulować relacje płacowe, które są patologiczne. niestety, w Polsce wcale nie zarabia najlepiej ani górnik, ani profesor uniwersytetu (czyli ani ten, kto wykonuje ekstremalnie ciężką fizycznie pracę w ekstremalnych warunkach, bardzo niebezpieczną, jak i ten, to wykonuje bardzo trudną pracę umysłową - naukową), lecz ten, kto… przekłada papiery, przybija pieczątki itd., czyli wykonuje pracę biurowa. Powinno być odwrotnie. To praca biurowa powinna być za minimalną płacę (w tych biurowcach - niestety - często są zarobki powyżej 10 tys. zł., a o takiej pensji nie śni się górnikowi czy profesorowi uniwersytetu), a praca bardzo ciężka lub bardzo trudna powinna być najlepiej płatna. To pracownikom biurowym (zarówno urzędnikom, jak i korporacyjnym) powinno się radykalnie obniżyć wynagrodzenia, wielu z tych ludzi pozwalniać z pracy (z tych posad nie ma pożytku a często jest to praca szkodliwa społecznie) a innym podnieść pobory. Wiele się mówiło o takim skandalu za socjalizmu, kiedy to lekarz zarabia znacznie mniej niż hydraulik. Owsem, to jest skandal, ale jeśli lekarz zarabia mniej niż urzędnik, to już jest granda. To urzędnik powinien najmniej zarabiać.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska