Listy kandydatów startujących w tegorocznych wyborach samorządowych na szefów gmin zostały zamknięte. Mocni wydają się urzędujący prezydenci i burmistrzowie. Choć nic nie jest przesądzone, konkurenci ostro ruszyli z kampanią.
Szef IPN, bicz na igrzyska i niepokonany Majchrowski
W Krakowie murowanym faworytem jest prezydent Jacek Majchrowski, który sprawuje urząd już trzecią kadencję. Wyniki ostatniego sondażu CEM Instytut Badań Rynku i Opinii Publicznej wskazują, że wygra I turę z poparciem 32,2 proc.
Wygraną Majchrowskiemu może pokrzyżować wspólny kandydat prawicy Marek Lasota. Dyrektor krakowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej ma realne szanse na przejście do drugiej tury. We wspomnianym sondażu zajął drugie miejsce z 21,8 proc. głosów.
Tego samego nie można powiedzieć o kandydatce Platformy Obywatelskiej. Słabo znana radna miejska późno przedstawiła program wyborczy, a w sondażu zajęła dopiero czwarte miejsce.
Chrapkę na prezydencki fotel ma też m.in. Tomasz Leśniak, szef inicjatywy Kraków Przeciw Igrzyskom. Doktorant socjologii z powodzeniem zachęcił krakowian do głosowania w referendum przeciw organizacji igrzysk. Jednak w wyborach nie wróży mu się takiego sukcesu.
Na Podhalu zmierzą się kandydaci doświadczeni
W Zakopanem w szranki staną starzy samorządowi wyjadacze - m.in. burmistrz Janusz Majcher oraz dwaj byli wiceburmistrzowie, obecnie radni - Jan Gąsienica Walczak i Jerzy Zacharko. Do tej trójki dochodzi cieszący się sporym poparciem społecznym Leszek Dorula, który od kilku kadencji zasiada w zakopiańskiej radzie. Czarnym koniem wyborów pod Giewontem może okazać się Łukasz Filipowicz. Zaledwie 27-letni kandydat wywodzi się ze stowarzyszenia "Made in Zakopane", które kilka miesięcy temu rozpoczęło walkę o wprowadzenie na Krupówkach parku kulturowego. Do tej pory jednak z tej walki niewiele wyszło.
W Nowym Targu burmistrz Marek Fryźlewicz musi stawić czoła innym doświadczonym samorządowcom. Stanowisko chce mu odebrać radny Grzegorz Watycha, kreowany na lidera opozycji. Co ciekawe, konkurentem burmistrza będzie też Paweł Liszka, przewodniczący rady miasta, który do tej pory ściśle współpracował z Fryźlewiczem.
W Oświęcimiu bez lidera, ale w Wadowicach gorąco
Wśród sześciu kandydatów ubiegających się o fotel burmistrza Oświęcimia na razie brak wyraźnego lidera. Za to zacięta walka zapowiada się w Wadowicach. W "papieskim" mieście wystartują: Mateusz Klinowski, Ewa Filipiak, Jacek Jończyk i Zbigniew Jurczak. Nazywana przez mieszkańców "Żelazną Damą" obecna burmistrz na razie nie rozkręciła kampanii. Jej program wyborczy nie jest znany, najczęstsze informacje na jej temat w ostatnim czasie (m.in. w internecie) dotyczą życia prywatnego.
Na prywatnym profilu pokazuje, jakie ciasta piecze, jak sprząta w ogródku na jesień i jakie nowe zwierzątko sobie kupiła.
Inaczej działa starosta Jończyk. Program wyborczy przedstawia na spotkaniach i portalu społecznościowym, gdzie założył konto. Klinowski zapowiedział, że startuje tylko po to, by po 20 latach rządów Filipiak doszło do zmian w mieście. Ten doktor prawa i aktywista społeczny prowadzi kampanię na rynku, odwiedza mieszkańców w domach. Rok temu współorganizował referendum w sprawie odwołania burmistrz. Większość głosujących była za, zawiodła frekwencja.
W Olkuszu o fotel burmistrza walczy aż osiem osób. To rekord w tym mieście. Oprócz burmistrza Dariusza Rzepki najbardziej liczą się: szef OFNE Emalia S.A. Wiesław Cader, wicestarosta Paweł Piasny i radny Łukasz Kmita.
W Chrzanowie żaden z pięciu kandydatów nie ma pozycji faworyta. Burmistrz Ryszard Kosowski wyróżnił się jedynie tym, że początkowo wcale nie zamierzał ubiegać się o reelekcję. Dopiero, gdy okazało się, że PO nie ma innego silnego kandydata, zadecydował o starcie w wyborach.
PO kontra PiS w Tarnowie . Pojedynek bez Ścigały
Za faworytów prezydenckich wyborów w Tarnowie uchodzą Roman Ciepiela (PO) i Kazimierz Koprowski (PiS). Ciepiela - wicemarszałek Małopolski zamiar kandydowania ogłosił zanim jeszcze jego partia rozpoczęła procedurę wyłaniania własnego kandydata. PO pragnie zachować władzę w Tarnowie, którym współrządzi od ośmiu lat. Wcześniej popierała prezydenta Ryszarda Ścigałę z "Tarnowian".
Ścigała w sondażach przed rokiem był murowanym kandydatem do kolejnej prezydentury. Ale we wrześniu zeszłego roku został aresztowany na pół roku, a niedawno oskarżony o przyjęcie łapówki od firmy z branży drogowej. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że na walkę o reelekcję raczej się nie zdecyduje. "Tarnowianie" nie komentują tego, zapowiadając wydanie oświadczenia w poniedziałek.
- Komitet "Tarnowianie" na razie nie zarejestrował swojego kandydata na prezydenta - mówił nam przed zamknięciem numeru Andrzej Cyz, dyrektor tarnowskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego. Najpoważniejszym rywalem Ciepieli pozostawałby w takiej sytuacji Kazimierz Koprowski, szef tarnowskich struktur PiS.
W Brzesku największe szanse ma urzędujący burmistrz, cieszący się sporym poparciem Grzegorz Wawryka oraz Stanisław Pacura, były wicestarosta powiatu brzeskiego. W Bochni o reelekcję stara się Stefan Kolawiński. Jeden z jego konkurentów, przedsiębiorca Bogdan Mieszkowski, założyciel Fundacji Rozwoju Bochni i Regionu, zapowiedział, że jako burmistrz nie będzie pobierał pensji.
Prezydent Nowego Sącza konkurentów się nie boi
Ryszard Nowak, prezydent Nowego Sącza, po raz trzeci wystartuje z listy PiS. W ostatnich wyborach pokonał przeciwników już w pierwszej turze. Jest przekonany, że w tym roku też tak będzie, ponieważ wśród konkurentów nie widzi nikogo, kto mógłby mu zagrozić. Przyjdzie mu się zmierzyć m.in. z radnym Arturem Czerneckim, przewodniczącym Rady Miasta Nowego Sącza w latach 2006-2010.
Powszechnie wiadomo, że panowie nie pałają do siebie sympatią. Na liście rywali znajdzie się także Ludomir Handzel, prezes spółki telekomunikacyjnej, który w wyborach do europarlamentu startował z rekomendacją PO. Jeszcze do niedawna mówiono, że stanie się także twarzą tej partii w wyborach prezydenckich w Nowym Sączu, ale startuje ostatecznie z niezależnego komitetu. Platformę natomiast reprezentować będzie Grzegorz Fecko, który dał się poznać jako aktywny radny miejski.
Ciekawa walka wyborcza zapowiada się w sąsiedniej Krynicy-Zdroju. Staną tam do niej burmistrz Dariusz Reśko, były gospodarz uzdrowiska Emil Bodziony, prezes spółdzielni mieszkaniowej Piotr Ryba i sędzia hokeja na lodzie Katarzyna Zygmunt. Kryniczanie cztery lata temu, w drugiej turze wyborów zdecydowali zmienić rządzącego uzdrowiskiem przez dwie kadencje Bodzionego i wybrali Reśkę.
W Limanowej o reelekcję stara się Władysław Bieda. Zmierzy się z Ireną Grosicką, przewodniczącą rady miasta oraz Cecylią Kochańczyk, zastępcą dyrektora szpitala, kandydatką PiS. Burmistrz Gorlic Witold Kochan stanie w szranki z trzema konkurentami. Rządzić miastem chcą dwie radne - Alicja Nowak i Jadwiga Wójtowicz oraz Rafał Kukla z SLD, prezes spółdzielni.
WSP. EVE, ANS, PONI, ŁB, ALF
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
