Tragiczny wypadek na autostradzie A4 Tarnów-Kraków. Dziś rano bus śmiertelnie potrącił 25-latka. Do zdarzenia doszło w Jasieniu koło Brzeska.
Okoliczności wypadku nadal są niewyjaśnione. Policja stara się ustalić, dlaczego pieszy znalazł się na autostradzie. Pierwsze informacje mówiły o tym, że być może wyszedł z samochodu, który miał ulec awarii. Ten trop okazał się nieprawdziwy, bo na poboczu nie było zaparkowanego innego pojazdu. Droga jest obecnie przejezdna.
Dwa lata temu, późnym wieczorem, jechałem a-4. Gdy zobaczyłem pieszego, mój współpasażer zadzwonił na 997 że autostradą idzie pieszy. Policja odpowiedziała że ich to nie interesuje, że od tego jest policja autostradowa i tam kazali dzwonić.
r
ręce opadają
Polak potrafi nawet na autostradę wejdzie łapać stopa.... To wszystko przez to że począwszy od czasów szkoły podstawowej poprzez pracę docenia się cwaniaków i kombinatorów i tych tylko widać. Wystarczy popatrzeć na polityków, tzw. celebrytów i innych .... Tego faceta nie powinno być na autostradzie .... zafundoeał kierowcy traumę na całe życie. Wyrazy współczucia dla kierowcy busa i rodziny tego pieszego ....
H
Hun
Zdarzyło mi się spotkać autostopowiczów w tym miejscu na autostradzie (niedaleko za wjazdem). Najgorsze jest to, że ludzie się zatrzymują i podwożą takich typów dając im jawne przyzwolenie (i potwierdzenie działania ich głupiego pomysłu).
n
natusia
to jest tak jak ludzie pchają sie pod koła jak nie aut to pociągów
d
driver
jezdze i czesto widze jak ktos probuje sie zalapac na transport, przewaznie na jakichs rozjazdach
k
kierowca
Jakieś fatum ciąży nad brzeskim odcinkiem A4 oststnio przynajmniej raz w tygodniu jakiś wypadek...
