Cztery osoby zostały ranne w wypadku, do którego doszło przed godziną 19 w Książu Wielkim. Kierowcy podróżujący krajową "siódemką" na odcinku Kraków-Kielce napotykali przez kilka godzina na utrudnienia w ruchu.
Służby pracujące na miejscu zdarzenia wprowadziły ruch wahadłowy.
Jesteś świadkiem utrudnień na drodze? Daj nam znać! Poinformujemy innych Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!
Osoby, które brały udział w tym wypadku, proszę o kontakt w ważnej sprawie [email protected]
T
TW
Też tam byłem dwieście metrów od wypadku, ale dziwne że nikt samego wypadku nie widział! A wszyscy tam byli?!
B
Bb
Byłam tam, czy wiesz coś więcej na temat wypadku? Nie mogę zapomnieć tego widoku a nigdzie nie ma szczegółowych informacji. Jak się ma Twoja przyjaciółka, którym autem jechała, jak doszło do wypadku, czy nie ma ofiar?
T
TW
Mam wrażenie,że pani jechała za tą panią i widziała to zdarzenie pisząc że mało brakowało, a była by uczestnikiem tego wypadku?Pozdrawiam.
L
L.L
nie mogę sobie wyobrazić jak mogło dojść do tego wypadku
X
X
Pani przyjaciółkę wyrzuciło z zakrętu. ja miałam niewiarygodnie dużo szczęścia, jechałabym minimalnie szybciej i też bym uczestniczyła .... Oby koleżanka była sprawna, życzę zdrowia.
g
gosc
"Wiecej informacji wkrotce" widnieje od wczoraj... kiedy mozna wiec liczyc na wiecej informacji?
P
Paweł
Na moje oko to był VW Passat B5
k
kPa
Również jechałem tą trasą w str Miechowa. Też widziałem to SUZUKI-właściwie to tylko po tylnych lampach można było samocód rozpoznać bo reszta samochodu niepozwalła na okreslenie marki. Życzę poszkodowanym zdrowia jesli w tym artykule napisano prawdę że "poszkodowane" Bo tam to tylko CUD mógłby pomóc przeżyć. Ale zbyt długo to trwało wszystko aby to był "lekki wypadek" Juz w Kielcach mówili na CB o tym wypadku=i liczyłem że jak dojade bedzie posprzatane=jednak droga dłuzej była w takim stanie jak opisujecie-więc to coś poważniejszego w skutkach :((
T
TS
To moja przyjaciółka. Jak doszło do wypadku, na razie nie wiem, ale dziewczyna na pewno nie jest piratem. Teraz leży w szpitalu, świadoma ale z tzw. obrażeniami wielonarządowymi (uszkodzony kręgosłup szyjny, żebra, miednica itp.) Prawdopodobnie niewiele brakowało...
G
GR
hm, przeczytaj ten tekst i porównaj z tym który zamieściłeś.
Wypadek tutaj opisany miał miejsce ok godziny 19, natomiast ten, który Ty przesłałeś ok północy.
Jechałem akurat tą drogą i stałem w korku tuż przed miejscem wypadku (Straż zablokowała całkowicie drogę na ponad godzinę). W rowie leżało białe susuki, które było rozcinane a na środku drogi chyba audi a4 z totalnie rozwalonym przodem...
Pozdrawiam,
GR
M
Maciej
Jesli ktoś znalazł więcej informacji o tym zdarzeniu proszę o linka :(
P
Paweł
Wracałem z Kielc nagle widzę korek ok. 21:20 myślę no to super, kiedy zobaczyłem to co się tam wydarzyło myślę tego nie mógł nikt z białego Suzuki Swifta przeżyć auto było w rowie całe zmasakrowane bez dachu. Dzisiaj w stronę Krakowa panuje klątwa wypadków i kolizji.