Wypadek w okolicach Kobyłki na trasie S8. Kto zawinił?
Na trasie S8, a dokładnie na odcinku Radzymin - Warszawa, w pobliżu Kobyłki, zderzyły się samochód ciężarowy oraz autobus. Do zdarzenia doszło po godz. 5 rano.
- Na miejscu zdarzenia policjanci ustalili wstępnie, że kierujący samochodem ciężarowym Scania z naczepą, mężczyzna w wieku 27 lat, najechał na tył autobusu, którym podróżowało około 30 osób. W wyniku tego zdarzenia 9 osób zostało poszkodowanych – informuje w rozmowie z nami asp. szt. Tomasz Sitek, oficer prasowy policji w Wołominie.
Autobus rejsowy podróżował na trasie Kunin - Warszawa. Z 9 poszkodowanych osób, dwie odniosły poważne obrażenia – kierowca samochodu osobowego oraz pasażerka autokaru. Te osoby zabrane zostały do warszawskich szpitali przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Pozostałe osoby zostały przewiezione karetkami, żeby dokładnie sprawdzić ich stan zdrowia.
Wypadek na S8 pod Warszawą. Utrudnienia i objazdy
Cały czas na miejscu zdarzenia trwają utrudnienia. Według informacji przekazanych przez GDDKiA, mogą potrwać do godz. 11.
Dla osób podróżujących trasą S8 w kierunku Warszawy proponowany jest objazd.
– Z trasy S8 trzeba zjechać na węzeł Radzymin-Wołomin, w kierunku tras drogi wojewódzkiej 635 w kierunku Radzymina. Następnie należy wjechać na drogę 629 w kierunku Słupno-Marki, w kierunku ulicy Piłsudskiego, czyli starej tzw. trasy ósemki przez Marki do Warszawy – wyjaśnia asp. szt. Tomasz Sitek.
***
Zbiórka na samochód
_Ochotnicza Straż Pożarna w Markach została reaktywowana w 2013 roku po 22 latach nieobecności na terenie miasta. Dzięki wysiłkom grupy pasjonatów chcących pomagać lokalnej społeczności, OSP cały czas się rozwija.
- Co roku Ochotnicza Straż Pożarna w Markach odnotowuje około 300 interwencji. Nasze działania obejmują gaszenie pożarów, pomoc poszkodowanym w wpadkach komunikacyjnych, usuwanie innych miejscowych zagrożeń - wylicza OSP Marki.
Na początku 2018 roku w OSP została utworzona Grupa Poszukiwawczo - Ratownicza. W jej skład wchodzą wykwalifikowane zespoły poszukiwawczo - ratownicze, w tym przewodnicy z certyfikowanymi psami ratowniczymi, nawigatorzy oraz planiści. W celu zwiększenia skuteczności działań strażacy planują zakup samochodu na podwoziu typu pick-up z niezbędnym wyposażeniem.
- Pojazd będzie przeznaczony do transportu osób i sprzętu do usuwania skutków intensywnych opadów deszczu i porywistego wiatru, a także działań Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej prowadzonych na obszarze całego województwa - dodają strażacy.
OSP Marki utworzyła specjalną zbiórkę. Chcieliby zebrać 40 tys. złotych. Każdy chętny może się dołączyć i wpłacić nawet symboliczną złotówkę.
Link do zbiórki znajduje się TUTAJ._
