Mieszkaniec Nawojowej jechał motocyklem suzuki od centrum Nowego Sącza w kierunku Krynicy–Zdroju. 80–letnia kobieta przechodziła przez jezdnię z jej strony lewej na prawą, względem kierunku jazdy motocyklisty. Była już blisko chodnika. Zmierzała do swojego domu.
Siła uderzenia była tak wielka, że wyrzuciła pieszą w powietrze, a upadła ona na jezdnię kilkadziesiąt metrów dalej. Motocyklista stracił panowanie nad pojazdem i przejechawszy sporą odległość uderzył w slup latarni oświetlenia ulicznego i wypadł ze swego jednośladu. I w tym przypadku siła uderzenia była znaczna, bo ze słupa latarni spadła lampa.
Tragiczny wypadek całkowicie zablokował wyjazd drogą krajową nr 75 z Nowego sącza w kierunku Krynicy i przejścia granicznego na Słowację w Muszynce.
Na miejsce wypadku przyjechały karetki pogotowia i wozy straży pożarnej oraz policja. Niestety na jakikolwiek ratunek dla 80–latki nie było już szans. Lekarz stwierdził zgon. Kiedy ratownicy i policjanci odeszli, ktoś uklęknął przy zwłokach i zaczął się modlić.
Rannego mężczyznę, który jechał motocyklem, ambulans pogotowia przetransportował do Szpitala Specjalistycznego w Nowym Sączu.
Na miejscu drogowej tragedii pracują funkcjonariusze policji, eksperci ruchu drogowego, biegły sądowy, prokurator i strażacy.
Utrudnienia w ruchu mogą potrwać jeszcze kilka godzin.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
