Do wypadku w Libertowie doszło około godziny 6 rano. Samochód nadjechał z dużą prędkością od strony Krakowa. Na przejściu potrącił przechodzącego chłopaka - poinformował Marek Korzonek z komendy powiatowej policji w Krakowie. Kierowca odjechał w kierunku Myślenic. Auto należące do mieszkańca Krakowa zostało już odnalezione na posesji w Świątnikach Górnych.
Momentu wypadku nie zarejestrowała kamera drogowa.
Świadkowie wezwali karetkę, ale okazało się, że jest za późno. Nastolatek zmarł.
"Jak zrozumieć fakt, że państwo polskie ma zamiar wydać miliardy zł na organizację olimpiady w Zakopanem, a oszczędza na życiu i zdrowiu ludzi mieszkających przy zakopiance". Oto fragment dramatycznego listu, który przysłali nam mieszkańcy Libertowa. Przeczytaj Wypadek w Libertowie. "Jesteśmy traktowani gorzej od zwierząt" [LIST MIESZKAŃCÓW].
Mieszkańcy Libertowa, a także pobliskiego Gaju od lat domagają się budowy kładki dla pieszych w Gaju, przejścia podziemnego w Libertowie i przejścia w Mogilanach. Parokrotnie wstrzymywali już ruch na Zakopiance.
Źródło: TVN24, X-News
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+