Motocyklista, który w piątek około południa uległ wypadkowi na drodze w Łososinie Dolnej niestety zmarł w ambulansie pogotowia ratunkowego wiozącym go do szpitala w Nowym Sączu.
Jak podała sądecka policja ofiarą wypadku jest 26-letni mieszkaniec Świdnika.
Według ustaleń policji motocyklista wyjechał z drogi powiatowej Młynne - Łososina Dolna na drogę krajową nr 75 tak niefortunnie, że dostał się wprost pod koła pokonującego ostry łuk szosy wielkiego ciągnika siodłowego scania, jadącego z olbrzymią naczepą. Pojazdem tym kierował 53-letni mieszkaniec Nowego Sącza.
Zdjęcia z wypadku w Łososinie Dolnej otrzymaliśmy od internauty Mirosława Karwala
Jeśli ktokolwiek ma jakieś informacje na temat wypadku coś wie, z jakiegoś powodu nie podzielił się informacją proszę o kontakt 506278050
...
jednak każdy może pisać co chce:d Już i tak pewnie tu nie wejdziesz i nie przeczytasz tego
...
słuchaj człowieku miałem nie czytać komentarzy pod informacjami o śmierci mojego brata...ale jakoś człowiek nie może się powstrzymać...skoro wiesz,że jechał szybko to idź i zgłoś to na policji bo nie ma świadków a na to wychodzi, że ty nim jesteś....sam jeżdżę motocyklem i jeździłem z moim bratem widziałem jak jeździł gdyby jechał szybko nie zostało by nic z motocykla... idź na miejsce wypadku i zobacz stan drogi na samym środku skrzyżowania.Skoro czujesz ból po stracie bliskiej osoby to wyładuj się w inny sposób. PS Myślę, że admin nie będzie taki i doda ten komentarz
e
eee
nie żałuje go , wiem ze to brutalne co pisze ale musiał jechać szybko o czym swiadczy droga hamowania tira, na zdjeciach widac co sie stało z tirem jak go obróciło.. dobrze za zabił sie sam z własnej głupty, a nie zabił niewinnych ludzi którrzy przypadkiem by sie znaleźli w tym miejscu.. gdyby ludzie szli chodnikiem to co wtedy?? dobrze ze tak sie skonczyło! nie załujego wogóle był młody zycie przed nim, ale ja straciłam bliska osobę przez brawure faceta któremu sie strasznie śpiszyło, zginoł niewinne tylko dlatego ze jechał, a jemu nic sie nie stało, nic! i dlatego wiem co pisze! dobrze ze zabił się sam a nie okrzywdził innej rodziny która nic by nie zawiniła.. pozdrawiam
m
motocyklista
W 2010roku na 3902 zabitych w wypadkach , 259 to motocykliści z których i tak zazwyczaj wiele narządów nie nadaje się do przeszczepu.... A debile jeżdżą każdym rodzajem pojazdu i są w każdej grupie kierowców.
k
kola
jeżdżą motocykliści ja obserwuję ich codziennie to dawcy organów.
G
Grzegorz
Niestety, młodość brawura i głupota, cierpi tylko rodzina
j
jurix
swiec panie nad jego dusza niektorzy placa smiercia za glupote i brawure
