Wyrzucony z Chelsea Londyn gwiazdor postanowił odmłodzić się w Indiach. Medytacje Tuchela po straceniu zaufania w „Teh Blues”

– Byłem ciekaw. Jeden z moich asystentów był tu sześć lat temu. Opowiadał mi dobre rzeczy o tym miejscu. Zawsze byłem świadomy zasad Ajurwedy. Po długim okresie coachingu miałem okazję zrobić sobie przerwę, więc przyjechałem tutaj. Doświadczenie było fantastyczne. Czuję się pełen energii i spokoju. Polecam każdemu, kto chce zdyscyplinować swoje ciało i umysł. Nie podjąłem jeszcze decyzji, co do przyszłości. Czas odpocząć. Niektóre kluby dzwoniły do ​​mojego agenta, ale ustaliliśmy, że nie zadzwoni do mnie przez 18 dni – zacytował Tuchela Sportstar.

Ajurweda to tradycyjna medycyna hinduska, zwana „wiedzą o życiu”, zajmująca się zdrowiem fizycznym, psychicznym i duchowym, uważana obecnie za alternatywę leczenia.

Powodem rezygnacji niemieckiego szkoleniowca z Chelsea były nie tylko rozczarowujące wyniki drużyny na początku obecnego sezonu Premier League i Ligi Mistrzów – doniósł „The Independent”.

Anonimowe źródło z „The Blues” podało, że Tuchel stracił zaufanie zespołu z powodu trudnego charakteru i niestabilnego zachowania. Niemiec często zmieniał zdanie, chciał mieć wpływy w klubie, ale nie ryzykował brania odpowiedzialności za podejmowane decyzje. Takie zachowanie Tuchela negatywnie wpłynęło zwłaszcza na politykę transferową Chelsea w ostatnim oknie transferowym poza sezonem.

Ponadto sztnia Chelsea żywo dyskutowała o życiu osobistym. W kwietniu tego roku, po 13 latach małżeństwa, Tuchel rozwiódł się z matką dwójki swoich dzieci, Sissy. A po kilku miesiącach został zauważony na jachcie w towarzystwie dużo młodszej Brazylijki Natalie Max. Ostatecznie piłkarze stracili zaufanie do Niemca, który nie był już postrzegany jako „geniusz”, który poprowadził ich do zwycięstwa w Lidze Mistrzów 2020/21.