- Można powiedzieć, że w tę sobotę jest znaczny wzrost zdarzeń drogowych, w szczególności kolizji. Co prawda kierowcy jeżdżą wolniej, więc nie dochodzi do poważniejszych uszkodzeń ciała, natomiast jest ślisko i tych zdarzeń jest dużo więcej niż w przeciętny weekend, gdy śniegu nie ma - podsumowuje mł. asp. Bartosz Izdebski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Przedstawiciel Policji zaznacza, że ulice są na bieżąco uprzątane, ale gdy trwają nieustające opady śniegu, siłą rzeczy błoto pośniegowe wciąż się gdzieś pojawia, sytuacja się zmienia.
- Policjanci ruchu drogowego dostają zgłoszenia, gdzie jest ślisko. Jadą tam, wzywają tam pługopiaskarki. Współpracujemy ze służbami, które usuwają śnieg z dróg - podkreśla mł. asp. Bartosz Izdebski.
Po południu w Krakowie - według informacji Policji - nie ma nadzwyczajnych korków. - Są tylko raz na jakiś czas sporadyczne, chwilowe utrudnienia, np. gdy autobus czy jakieś cięższe auto nie może gdzieś podjechać na wzniesieniu. Natomiast nie ma sytuacji, że gdzieś droga zakorkowała się na długie godziny - mówi Bartosz Izdebski.
Jak dodaje policjant, poprzedniego dnia, w piątek, kolizji w Krakowie było ponad 30. Ale - jak zaznacza - piątki zwykle są pod tym względem gorsze od weekendów, ponieważ tego dnia kierowcy wracają z pracy do domów w Krakowie i poza Kraków. - Więc typowo piątek powinien być gorszy, a tym razem widać, że w tę sobotę jest podobnie jak wczoraj. A jeszcze może przybyć zdarzeń drogowych, bo mamy jeszcze kilka godzin do zakończenia doby - wskazuje.
- Wędkarstwo to nie hobby, to styl życia! Najlepsze memy o wędkarzach
- Gdzie na sanki w Krakowie? Lista najlepszych górek do zjeżdżania na sankach MAPA
- Tak wyglądają wnętrza legendarnego hotelu Cracovia. Niebawem powstanie tu nowe muzeum
- Horoskop miłosny na grudzień 2023. Zobacz, co cię czeka w nadchodzących tygodniach!
Sztuczna inteligencja przewidzi pogodę
