Ta historia zdarzyła się na wiosnę. Do pokrzywdzonej przyszły jej koleżanki, z propozycją wyjścia nad Wisłę. Podczas spaceru oskarżone rzuciły się na dziewczynę.
- Przewróciły ją na ziemię i skakały po niej. Przypalały jej twarz papierosem, szarpały za włosy i ubranie - mówi Bogusława Marcinkowska z krakowskiej prokuratury.
Pobita dziewczyna trafiła do szpitala. Jej życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo.
Według ustaleń śledczych, oskarżone miały pretensje do pokrzywdzonej o spotykanie się ze znajomym mężczyzną. Były o to zazdrosne. Pobicie było "nauczką" za te spotkania. Podczas ataku napastniczki były pod wpływem alkoholu.
Do pobicia doszło podczas świętowania 17. urodzin jednej z oskarżonych. Agresywne i zazdrosne dziewczyny przyznały się do pobicia. Teraz grozi im za to do 3 lat więzienia.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+