Policjanci zatrzymali mężczyznę, który w Krakowie napadł na taksówkarza. Powodem ataku było to, że taksówką jechała była dziewczyna napastnika.
Taksówkarz jechał z pasażerką. Nagle drogę zajechał mu samochód, z którego wysiadł mężczyzna. Podbiegł do taksówki i zaczął ją niszczyć. Groził także taksówkarzowi pobiciem. Na szczęście taksówkarzowi udało się odjechać. Po zakończeniu kursu złożył zawiadomienie w komisariacie policji.
Policjanci szybko wytypowali sprawcę i go zatrzymali. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Wyjaśnił, że pasażerka była jego dziewczyną i przed zajściem zdecydowała się na rozstanie. Wyładował więc swoją złość na taksówkarzu i jego samochodzie.