
SIERPIEŃ
36-letni górnik Piotr Kurek zginął w 11 sierpnia w wypadku w Zakładzie Górniczym Janina w Libiążu. Był pracownikiem dozoru ruchu specjalności elektrycznej. W górnictwie pracował od 10 lat.
- Był doświadczonym pracownikiem, sztygarem zmianowym - mówi Anna Swiniarska-Tadla, rzecznik prasowy Prezesa Wyższego Urzędu Górniczego.
W niedzielę po raz ostatni zjechał pod ziemię. Zginął w wypadku do którego doszło na poziomie 300 m. Mężczyzna został porażony prądem w trakcie wykonywania prac przeglądu rozdzielni elektrycznej średniego napięcia.
Niezwłocznie została podjęta akcja ratunkowa. Pierwszej pomocy udzieli mu pracownicy brygady, a następnie ratownicy górniczy. W rejon zdarzenia został skierowany lekarz dyżurny oraz wezwany został zespół karetki reanimacyjnej. Nie udało się go jednak uratować.

WRZESIEŃ
Do śmiertelnego wypadku doszło na obwodnicy Babic (droga wojewódzka 780 z Krakowa do Libiąża) doszło 10 września. Rowerzysta zderzył się z samochodem ciężarowym.
42-letni mieszkaniec Babic wyjechał na rowerze z drogi podporządkowanej pod samochód ciężarowy z naczepą marki Scania. Pomimo wysiłków ratowników medycznych, mężczyzny nie udało się uratować. Kierowca ciężarówki był trzeźwy.
23 września w Chrzanowie zginęła 40-letnia mieszkanka, która zatruła się tlenkiem węgla pochodzącym z piecyka gazowego zamontowanego w łazience. Do tragedii doszło w jednym z domów przy ul. Parkowej w Chrzanowie.
Sąd Rejonowy w Chrzanowie skazał dwóch podpalaczy, byłych strażaków ochotników, którzy mają na sumieniu wielki ubiegłoroczny pożar składowiska opon w Trzebini oraz podpalenia w gm. Libiąż.
Młodszy, 22-letni Mateusz B. usłyszał wyrok 2 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności, a 28-letni Kacper P. 2 lat i 2 miesięcy.
28-letni Kacper P. usłyszał wyrok. Ponadto sąd zobowiązał obu mężczyzn do naprawienia wyrządzonych szkód kwotami od kilkuset do kilkunastu tysięcy złotych oraz kosztami procesu.

PAŹDZIERNIK
39-letni mieszkaniec powiatu oświęcimskiego usłyszał zarzuty spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca wypadku, a także uprawy konopi. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
Mężczyzna brała udział w wypadku 7 października na drodze wojewódzkiej 780, w miejscowości Kwaczała (powiat chrzanowski). Wtedy to doszło do śmiertelnego potrącenia 50-letniego rowerzysty.
Do tragicznego wypadku doszło również 31 października na drodze krajowej 79 w Dulowej (gm. Trzebinia. Kierowca prawdopodobnie ciemnego audi podczas wyprzedzania na podwójnej ciągłej, by uniknąć czołowego zderzenia staranował inny samochód. Ranne zostały cztery osoby, jedna z pasażerek zmarła w szpitalu.

LISTOPAD
25 listopada w jednym z domów w Płazie (gm. Chrzanów) rozegrała się tragedia. Zamordowana została tam 55-letnia Krystyna Dudek. Podejrzany o dokonanie tej zbrodni jest 68-letni Jerzy B. ze wsi pod Kluczami w pow. olkuskim. Nie przyznaje się do winy.
Pani Krystyna i Jerzy B. w przeszłości byli parą, wspólnie remontowali dom. Po rozstaniu mężczyzna miał nachodzić i nękać kobietę.
Pani Krystyna zginęła od strzałów. Niedługo po tym Jerzy B. został zatrzymany we własnym domu. W środę 27 listopada został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Chrzanowie. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu zabójstwa. Sąd Rejonowy w Chrzanowie wydał decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.