Do mieszkania w centrum miasta zapukało dwóch mężczyzn, podających się za policjantów. Pokazali coś, co przypominało odznaki i tłumaczyli, że są nieumundurowani.
- Oszuści powiedzieli, że zajmują się przestępstwami dotyczącymi oszukiwania osób starszych. Zapytali 80-letniego mężczyznę czy ma w domu jakieś oszczędności, ponieważ prowadzą akcję, w ramach której spisują numery banknotów i je fotografują - relacjonuje st. sierż. Agnieszka Żyłka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu.
Jak tłumaczyli oszuści, dzięki temu pieniądze miały być chronione przed przestępcami wyłudzającymi pieniądze od osób starszych.
80-letni mężczyzna przekazał fałszywym funkcjonariuszom 7 tysięcy euro i 600 dolarów. Gdy zorientował się, że stracił oszczędności, po przestępcach nie było już śladu. Są obecnie poszukiwani przez zabrzańskich stróżów prawa.
- Pamiętajmy o tym, że prawdziwi funkcjonariusze policji nigdy nie żądają okazywania pieniędzy, ani też przekazywania pieniędzy w celu załatwienia jakichkolwiek spraw czy też wspomożenia finansowego policyjnych akcji. Jeżeli coś wzbudzi nasz niepokój, nie wstydźmy się zadzwonić po pomoc na policję. Każdy telefon traktowany jest priorytetowo, a każde zgłoszenie jest skrupulatnie sprawdzane - podkreśla Agnieszka Żyłka.
*Sprawdź, czy możesz zostać policjantem TEST PSYCHOLOGICZNY
*Kierowca przejechał kobietę na pasach i uciekł. Szukają go internauci i policja
*POLECAMY: Najlepsze kawiarnie w Katowicach to nie tylko dobra kawa
*Gliwice miastem przyszłości, a jednak brakuje 9 rzeczy ZOBACZ
*Kibolska zadyma w Zabrzu ZDJĘCIA I WIDEO tylko dla dorosłych
*Ściągnąłeś film z torentów? Pójdziesz do więzienia. Policja namierza internautów
