Sprzyjające warunki pogodowe pozwoliły w niedzielę, 17 grudnia, wielu mieszkańcom Nowego Sącza, jak i innych sądeckich miejscowości podziwiać bajkowy zachód słońca. To zasługa wysokiej, jak na grudzień temperatury, miejscami dochodzącej nawet do 8 stopni na plusie oraz wiatru – halnego.
Zachodzące słońce wspaniale podświetliło i wyeksponowało chmury piętra średniego, które miały kształt soczewki, lub jak kto woli – migdała. To altocumulus lenticularis, czyli chmura soczewkowata, która powstaje dzięki oddziaływaniu silniejszego przepływu mas powietrza. Chmury powstałe w ten sposób są ustawione pod kątem prostym do kierunku wiatru (halnego), a równolegle do linii gór.
Choć chmury soczewkowate od czasu do czasu można zaobserwować na niebie, zwłaszcza na Podhalu, w rejonie Tatr ale też na Sądecczyźnie, to niedzielne zjawisko było spektakularne. Nie było osoby, która na dłużej nie zapatrzyła się w niego zmieniające barwy od czerwieni po fiolety.
Zapierające dech w piersiach ujęcia wykonał na Jaworzynie Krynickiej fotograf Adam Olszowski. Z kolei mieszkańcy Sądecczyzny – Czytelnicy „Gazety Krakowskiej” swoimi fotografiami z różnych regionów powiatu nowosądeckiego podzielili się z nami za pośrednictwem Facebooka.
Zobaczcie te bajkowe pejzaże malowane przez zachód słońca
Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Cudowne widoki można było też podziwiać na Podhalu oraz na Słowacji, zwłaszcza w miejscowościach znajdujących się w okolicy Tatr.
- Oto piękne i nietypowe pojazdy Kordiana, gwiazdy disco polo spod Nowego Sącza
- Sławomir i Kajra tak wyglądali zanim zyskali sławę
- Co hodują sądeczanie? Pytony, boa, pająki. Piękne i niebezpieczne zwierzęta
- Niektóre mają mroczną historię. Te budynki mają nawet po 100 lat i nadal zachwycają
- 18-letnia Martyna pokazała wielką formę w Hiszpanii! Ma srebro MŚ w bikini fitness
- Ma niezwykły talent. Emilia Dubiel ze Starego Sącza znów mistrzynią!
Szusują na całego! W Tyliczu otwarto sezon narciarski
