MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zadowolony Maaskant: to bardzo, bardzo dobry wynik

(bk)
Robert Maaskant
Robert Maaskant Bartek Syta
Zobacz, co po spotkaniu Wisły Kraków z Liteksem Łowecz mówili trenerzy obu zespołów.

Zobacz także: Wisła wygrała w Łoweczu. Awans na wyciągnięcie ręki

Robert Maaskant (trener Wisły Kraków)
Gervasio Nunez zagrał od początku, bo miał blokować akcje Liteksu w środku pola. Mieliśmy w tym miejscu zatrzymać rywali i wyprowadzać kontry. W pierwszej połowie lepszy był Liteks, ale też mieliśmy swoje dobre momenty. Strzeliliśmy bramkę i mieliśmy jeszcze dwie, trzy inne okazje. Stracony gol pod koniec pierwszej połowy sprawił, że znaleźliśmy się w trudnym momencie. Po przerwie kontrolowaliśmy jednak sytuację na boisku, choć to Liteks częściej atakował. To jednak my zdobyliśmy gola na 2:1 i myślę, że dla jest bardzo, bardzo dobry wynik przed rewanżem w Krakowie, gdzie jak wiadomo gra nam się lepiej niż na wyjazdach.

Lubosław Penew (trener Liteksu Łowecz)
Nie mogę być zadowolony z wyniku, ale zagraliśmy dobry mecz. Popełniliśmy jednak kilka błędów i to zadecydowało o naszej porażce. Nie mogę być też zadowolony ze skuteczności. Mieliśmy siedem sytuacji, a strzeliliśmy tylko jedną bramkę. Za takie błędy w Europie się płaci. Moi piłkarze dali z siebie wszystko, ale musimy być bardziej pewni siebie, jeśli myślimy o dobrym wyniku w Krakowie. Wisła oczywiście ma więcej szans, bo wygrała na naszym boisku. Ta rywalizacja jednak jeszcze się nie skończyła. Tutaj zabrakło nam też trochę szczęścia. Mieliśmy przecież dwa strzały w poprzeczkę. Sędzia nie uznał nam też bramki. Nie chcę jednak komentować pracy arbitra.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska