https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zadroże. Wybuch pieca. Poparzony mężczyzna trafił do szpitala

W poniedziałek, ok. godz. 22.20 w Zadrożu doszło do wybuchu pieca centralnego ogrzewania w domu jednorodzinnym. Właściciel ze złamaną noga i poważnymi poparzeniami ciała został przewieziony do szpitala w Krakowie.

Do wybuchu pieca doszło ok godz. 22.20. Był to piec na węgiel, który prawdopodobnie był źle eksloatowany i to było przyczyną wybuchu. W zdarzeniu ucierpiał właściciel pieca 61-latek, który ma ok. 30 proc. ciała poparzone i złamaną nogę.

Wybuch był tak silny, że wybił szybę w oknie. Naruszył również ściany nośne i działowe domu, zniszczył meble. - Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego wydał wczoraj zakaz użytkowania obiektu. Obecnie trwają w Zadrożu dokładne ekspertyzy, możliwe, że część budynku trzeba będzie rozebrać - informuje Marcin Maciora z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Wolbrom, który brał udział we wczorajszej akcji.

Dom jest połączony z budynkiem gospodarczym, w którym znajdowały się kury, świnie i gołębie. Zwierzętom na szczęście nic się nie stało. Dla bezpieczeństwa zostały przemieszczone dalej od naruszonej wybuchem ściany.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
znajomy
Poszkodowany w wybuchu to Janek Głowacki, starszy kawaler zwany Piechotka.
Niestety już nie żyje - zmarł w szpitalu w Krakowie.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska