Do wybuchu pieca doszło ok godz. 22.20. Był to piec na węgiel, który prawdopodobnie był źle eksloatowany i to było przyczyną wybuchu. W zdarzeniu ucierpiał właściciel pieca 61-latek, który ma ok. 30 proc. ciała poparzone i złamaną nogę.
Wybuch był tak silny, że wybił szybę w oknie. Naruszył również ściany nośne i działowe domu, zniszczył meble. - Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego wydał wczoraj zakaz użytkowania obiektu. Obecnie trwają w Zadrożu dokładne ekspertyzy, możliwe, że część budynku trzeba będzie rozebrać - informuje Marcin Maciora z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Wolbrom, który brał udział we wczorajszej akcji.
Dom jest połączony z budynkiem gospodarczym, w którym znajdowały się kury, świnie i gołębie. Zwierzętom na szczęście nic się nie stało. Dla bezpieczeństwa zostały przemieszczone dalej od naruszonej wybuchem ściany.