https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakliczyński rynek wypięknieje. Gmina ma pieniądze na rewitalizację

Paweł Chwał
Tak, po przebudowie wyglądać ma zakliczyński rynek - wizualizacja
Tak, po przebudowie wyglądać ma zakliczyński rynek - wizualizacja archiwum
Zakliczyn jest już tylko o krok od wyczekiwanej rewitalizacji rynku. Samorząd otrzymał właśnie rządowe wsparcie na wykonanie pierwszego etapu inwestycji.

Na modernizację dróg gminnych wokół rynku wraz z chodnikami i całą infrastrukturą Zakliczyn otrzymał przeszło 3,5 mln zł z Funduszu Dróg Samorządowych. To 80 procent kosztów całego zadania, które wynieść mają ponad 4,3 mln zł.

- Rozpisujemy przetarg i mam nadzieję, że jeszcze w tym roku uda się wyłonić wykonawcę i przystapić do pracy - mówi Dawid Chrobak, burmistrz Zakliczyna.

Przebudowana zostanie także droga powiatowa przecinająca zakliczyński rynek. Wniosek w tej sprawie złożył powiat tarnowski. Prace kosztować mają blisko 1,7 mln zł, z czego dofinansowanie wyniesie 50 procent.

- To będzie pierwszy etap rewitalizacji centrum Zakliczyna. Składać będziemy wnioski o dotacje na kolejne etapy, w tym na wymianę nawierzchni rynku - mówi burmistrz.

Co – w największym skrócie – zawiera przedstawiona koncepcja? Przede wszystkim ujednolicenie wyglądu całego układu urbanistycznego.

Koncepcja przebudowy zakliczyńskiego rynku zakłada ujednolicenie całego układu urbanistycznego. Jednolita ma być powierzchnia płyty rynku, która ma zostać wykonana z porfiru. W tym celu m.in. zlikwidowane zostaną istniejące tzw. „zakliczyńskie planty” i usunięte zostaną – sprawiające duże problemy przy poruszaniu się – tzw. otoczaki. Chociaż „otoczaki” całkowicie nie znikną. Pozostaną jako tzw. ostańce, świadkowie historii w formie opaski ratusza, przy kapliczce św. Floriana oraz przy studni kamiennej.

Chodniki mają zostać wymienione na płyty z bazaltu, ponadto kostką bazaltową obudowane zostaną opaski wokół budynków i podjazdy. Rynek przecinać będzie pas jezdny wydzielony żeliwnymi, stylizowanymi słupkami (w miejscu drogi asfaltowej). Mają być dodatkowe miejsca parkingowe od wewnętrznej strony placu – to z potrzeby dodatkowych miejsc parkingowych w czasie dni targowych.

Nastąpi całkowita wymiana oświetlenia płyty rynku. Likwidacji ulegną istniejące lampy, które zostaną zastąpione latarniami stylowymi podobnymi do tych, które już znajdują się przy ratuszu.

Na płycie rynku pojawią także ławki wraz z koszami oraz stojaki na rowery. Będą donice z kwiatami, stylizowane kramy handlowe pokryte gontem. Pojawią się one w zachodniej części pierzei Rynku. Detale kramów zostaną zaczerpnięte z detali, które pojawiają się przy podcieniach starych zakliczyńskich budynków. Kramy mają mieć charakter historyzujący, przywoływać wspomnienia dawnych jarmarków targowych.

- Funkcja handlowa rynku zostanie zachowana. Tradycyjne jarmarki nadal będę się na nim odbywać. Podobnie wyglądać będzie sytuacja z parkowaniem samochodów - tłumaczy Dawid Chrobak.

Przystanek autobusowy zostanie w obecnym miejscu, natomiast ulegnie zmianie konstrukcja zadaszenia przy przystanku na bardziej stylizowaną, dostosowaną do całości wyglądu centrum miasta.

FLESZ: Liczba zadłużonych Polaków rośnie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
Tomek
Gdzie zieleń? Drzewa, które są zaproponowane zaraz uschną. Kwadrat 1m x 1m "zieleni" nie zapewni wystarczającej ilości wody, no chyba że będą sztucznie nawadniane. Gdzie schronienie dla czlowieka? Kto usiądzie na ławkach w pełnym letnim słońcu? Dlaczego całość musi być betonowym placem, na którym w upalne dni nie będzie mozna wytrzymać a w trakcie ulewnego deszczu spływać będzie z niego ogromna ilość wody, którą trzeba odprowadzić, a przecież część tej wody została by wchłonięta przez tereny zielone. Tworzymy tylko jeden wielki parking dla klientow licznych sklepów znajdujących się na rynku. Jak coś robić to dobrze. Dlaczego nie pójdziemy droga, gdzie mieszkańcy uczestniczą w warsztatach i wspólnie "projektują" lub tworzą wytyczne do projektu?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska