29 kwietnia na terenie Wojskowego Klubu Sportowego Wawel przy ulicy Podchorążych 3 w Krakowie odbył się briefing prasowy dotyczący podsumowania tegorocznej kwalifikacji wojskowej w województwie małopolskim. Wzięli w nim udział: wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar, Szef Ośrodka Zamiejscowego w Krakowie Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji płk Paweł Wójcik oraz Starosta Krakowski Wojciech Pałka.
Podczas tegorocznej kwalifikacji w Małopolsce działały 24 powiatowe komisje lekarskie, a także jedna wojewódzka.
Jak tłumaczył płk Paweł Wójcik: - Gdyby nie zostało to sprawnie zorganizowane, bardzo ciężko by było przeprowadzić kwalifikację na terenie województwa. Przypominam, że mamy pięć wojskowych centrów rekrutacji, a przedstawiciele szefów WCR-ów muszą być na każdej powiatowej komisji lekarskiej. Były okresy, w których na terenie województwa działało jednocześnie kilkanaście powiatowych komisji lekarskich, dlatego panie wojewodo bardzo dziękuję za sprawne zaplanowanie tej kwalifikacji.
Jak podkreślano, Małopolanki i Małopolanie odpowiedzialnie wykonali swój obowiązek związany ze stawieniem się na kwalifikacji wojskowej. W tym roku na kwalifikację wojskową wezwano rekordową liczbę kobiet. Było ich blisko 1 500 i ponad 90 proc. odpowiedziało na to wezwanie pozytywnie i stawiło się na kwalifikacji.
- Żadnych negatywnych zdarzeń. Bardzo dobre przygotowanie obiektów i lokali - mówił płk Paweł Wójcik: - W czasie kwalifikacji wojskowej wielu Małopolan zgłosiło swój akces do różnego rodzaju służby wojskowej, przede wszystkim do Terytorialnej Służby Wojskowej, która pozwala łączyć służbę z nauką i pracą. Wiele osób zgłosiło się do Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej. Tutaj ku naszemu zaskoczeniu bardzo dobrze odpowiedzieli mieszkańcy Podhala.
- Jako wojewoda małopolski i przedstawiciel rządu w Małopolsce chciałem serdecznie podziękować za całość przeprowadzonych działań. To, co rozpoczęliśmy w Myślenicach, kończymy dziś w obecności pana starosty. Statystyki, które są mi znane i które do mnie dotarły są niezwykle budujące i potwierdzają skuteczne działania. W związku z powyższym chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy przy tej kwalifikacji pracowali i których ciężka praca złożyła się na to, że tak wielu ludzi z Małopolski miało okazję do tej kwalifikacji podejść. Wszyscy wiemy, że czasy są niespokojne. Oczywiście powtarzaliśmy to otwierając kwalifikację, że kwalifikacja to nie mobilizacja, ale z drugiej strony, że kwalifikacja wojskowa to obowiązek każdego z nas, obowiązek wobec ojczyzny, również obowiązek usankcjonowany prawnie. W związku z tym niezwykle cieszy mnie fakt, że tak sprawnie zostało to przeprowadzone - mówił wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
