MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane: bez decyzji w sprawie skargi na starostę

Łukasz Bobek
Komisja rewizyjna starostwa tatrzańskiego nie podjęła ostatecznej decyzji, czy uznać za zasadną skargę właścicieli firm przewozowych na zachowanie starosty tatrzańskiego Andrzeja Gąsienicy-Makowskiego.

Chodzi o wydanie niektórych koncesji na przewóz osób na terenie powiatu tatrzańskiego.
Skargę na starostę wnieśli pani Małgorzata Kuc, właścicielka jeden z firm przewozowych, z Janem Żegleniem, właścicielem firmy Tatry Bus. Dowodzili oni, że starosta przymyka oko na niektóre działania busiarzy ze Zrzeszenia Transportu Prywatnego, bo wszedł z nimi w przedwyborczy układ. - Zakleją rozkłady jazdy innym przewoźnikom, dochodzi do kradzieży tablic z rozkładami jazdy lub zrywania rozkładów jazdy - dowodzi Małgorzata Kuc.

Komisja rewizyjna postanowiła wstrzymać się z wydaniem ostateczne decyzji co do skargi. Zostanie ona podjęta po otrzymaniu pisemnej opinii prawnej. - Uważam, że skarga ta jest bezzasadna. Dotyczy wypadków sprzed kilku lat. Teraz takich sytuacji już nie ma. Skarga zmierzała do tego, aby wywołać kolejny konflikt w Zakopanem - zaznacza starosta.

Busy J. Żeglenia w maju tego roku zostały podpalone, a pojazdy M. Kuc obrzucone kamieniami. Policja nikogo nie zatrzymała. Właściciele aut podejrzewają, że zrobiła to konkurencja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska