Kilka minut po godzinie 19. w Zakopanem doszło do brutalnego napadu z bronią w ręku. Pracownica jednego z zakopiańskich kantorów została napadnięta przez mężczyznę w pelerynie i w masce, który próbował wyrwać jej torbę z rąk.
Doszło do szamotaniny podczas, której napastnik kilku krotnie uderzył kobietę pięścią w twarz. Na ten widok zareagowali jednak przechodnie, którzy rzucili się na pomoc kobiecie. Wówczas mężczyzna wyciągnął broń a gdy tłum się rozstąpił uciekł z Krupówek na motocyklu. Obecnie trwa za nim policyjna obława. Kobieta natomiast została odwieziona do szpitala.
Kobieta nie miała ze sobą utargu. Wiadomo też, że mężczyzna posiadał broń, ponieważ policja znalazła na miejscu gazowe naboje.