https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane. Busy do Morskiego Oka znikają spod baru FIS [WIDEO, ZDJĘCIA, MAPA]

Łukasz Bobek
Busy przewożące turystów do Morskiego Oka czy Doliny Chochołowskiej nie zaparkują już pod barem FIS i dworcem autobusowym w Zakopanem.

WIDEO: Zakopane. Busy do Morskiego Oka odjadą z nowego przystanku

Autor: Łukasz Bobek, Gazeta Krakowska

Mają one znaleźć nowe miejsce na obecnym parkingu osobowym przy dworcu kolejowym - kilkaset metrów dalej od obecnego miejsca. To dziwi i denerwuje kierowców tych busów. - Tam nas nikt nie znajdzie - mówią poirytowani.

- Zdecydowaliśmy się na taki ruch, żeby uporządkować nieco rejon obecnego dworca autobusowego i ronda Armii Krajowej. Na tamtejszych przystankach nie mieszczą się już busy, zwłaszcza w sezonie letnim - mówi Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego.
Latem, gdy jest duży ruch turystyczny w mieście, często dochodzi do blokowania się ulicy Kościuszki (dochodzącej do ronda Armii Krajowej), Blokują ją busy, które nie są w stanie zmieścić się na przystanku przed barem FIS.

Dlatego miasto już przed tym sezonem letnim chce przenieść busy wożące turystów poza Zakopane na nowy minidworzec.

MAPA: Zakopane. Busy do Morskiego Oka odjadą z nowego przystanku

- Chcemy ustanowić 4-5 stanowisk dla busów i pasażerów na obecnym parkingu przy dworcu kolejowym. Teren ten należy do gminy, więc nie będzie z tym problemów - mówi Robert Chowaniec z wydziału drogownictwa zakopiańskiego Urzędu Miasta. Przygotowanie placu pochłonie około 70 tys. złotych.

- Swoje przystanki tam będą miały wszystkie busy na liniach poza Zakopane, czyli głównie Morskie Oko, Doliny Chochołowska i Kościeliska, które generują największy ruch - wyjaśnia urzędnik. - Dzięki przenosinom nie będzie problemów z blokowaniem ulic. Tam na parkingu jest wystarczająco dużo miejsca, żeby pomieściły się wszystkie busy.

Z kolei przed dworcem autobusowym i przed barem FIS pozostaną jedynie busy miejskie - które rozwożą pasażerów po dzielnicach miasta - i jeden wyjątek - bus kursujący na linii Zakopane - Nowy Targ.

- Pomysł sensowny. Zwłaszcza dla tych mieszkańców naszego miasta, którzy nie mają samochodów i muszą poruszać się busami - uważa Aniela Krupa z Zakopanego. Jednak nieco inaczej na sprawę zapatrują się kierowcy busów. - To niedobre rozwiązanie - mówi jednoznacznie Jakub Karpiński, prezes Zrzeszenia Transportu Prywatnego, które skupia busiarzy z powiatu tatrzańskiego, właśnie tych jeżdżących m.in. do Morskiego Oka.

- Fakt, reorganizacja się przyda. Jednak nie w takiej formie - mówi kierowca i dodaje, że plany przeniesienia części busów na parking przy dworcu PKP pojawiły się już w poprzedniej kadencji, za rządów burmistrza Janusza Majchra. - Ale wtedy miały tam trafić linie nieturystyczne. Przy dworcu autobusowym i przy barze FIS miały pozostać busy do Morskiego Oka i Doliny Chochołowskiej. To przecież naturalne miejsce, gdzie turyści będą szukać transportu. A tam? Jak nas znajdą - pyta zdziwiony.

Robert Chowaniec uspokaja, że miasto chce zrobić tablice informacyjne, żeby turyści nie błądzili i nie szukali busów na tatrzańskie szlaki. Przedstawiciel przewoźników zapowiada, że będzie chciał spotkać się z burmistrzem miasta, żeby ten zmienił zda nie.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
TURYSTA
Omijacie bar FIS. Ta baba powinna być reklamą Zakładu Pogrzebowego. A na obiad dostałem jednego spłaszczonego ziemniaka oraz zamiast pieczone udko kurczaka to SPIECZONE udko wróbla.Awantury nie było tylko dlatego że nie mogłem uwierzyć w to co dostałem.Do tego czekałem tak jak inni (razem 6 osób) około 25 minut na swój ,,OBIAD,,!
m
miasto Bez busow
Busy do 10 lat max jednakowy kolor dworzec pkp
S
Speed
Szybka przesiadka będzie polegała dokładnie na pokonaniu tak jak i teraz dwóch pasów ruchu. Więc nie pisz bzdur o bieganiu wokół ronda. Taki z Ciebie turysta, jak z z koziej .... trąbka. Lepiej napisz na którym busie zasuwasz. Mam nadzieję, że to dopiero wstęp do uporządkowania chaosu komunikacyjnego w Zakopanem. Najwyższy czas skończyć z tą samowolką. Problem rozwiązałby się sam gdyby w sezonie oddelegowali codziennie dwóch "krokodyli" na teren miasta. Dziwne, że jak zieloni przyjeżdżają to okazyjnych, nieregularnych jest jak na lekarstwo. Jeżdżą tylko z linii regularnych. Powinna się zacząć jeszcze kontrola pod kątem legalności wjeżdżania na przystanki i "okazjonalnego" podbierania pasażerów.
t
turysta
Większość turystów przyjeżdża albo samochodami albo autobusami, bo tych przyjeżdża więcej niz pociągów. Pociąg z Krakowa do Zakopanego jedzie dwa razy dłużej niż autobus. Wiec zamiast zrobić szybką przesiadkę żeby pojechać do Morskiego Oka czy w Doliny, to utrudnia się i zmusza w sezonie turystycznym do szukania i biegania żeby złapać busa. Włodarzy niebezpieczne bo zmusza się spieszących ludzi do pokonywania wielu przejść dla pieszych wokół ronda.
s
skandalik
Skoro Pan prezes zrzeszenia tych busiarzy uważa, że teren kilkaset metrów dalej, w bezpośrednim sąsiedztwie dworca PKP jest ciężki do znalezienia dla ludzi, to albo się nie nadaje na swoje stanowisko, albo ma jakiś inny problem.. Albo oba.
Dlaczego gmina/powiat nie ogłosi przetargu na obsługę tych połączeń - będzie przynajmniej czysto, schludnie, pojazdy technicznie przygotowane a nie rozklekotane gruchoty, i może nawet w jednej barwie, żeby właśnie turystom było lepiej się odnaleść.
Albo górole się zabiorą do roboty jak należy, albo przestaną jeździć!
o
ooooooo
Popieram, zrobić porządek z tym wszystkim, tam jest bałagan i syf koło dworców. Nie żałuję, że oddałam głos na pana burmistrza widzę, że bardzo duzo działa. Mam nadzieję, że teren koło PKP jeszcze jakoś będzie uporządkowany bo narazie Dworzec straszy przyjezdnych. Strach tam przejść.
J
Jaś
I tak trzymać. Pilnować busiarzy.
Konsekwentnie sprawdzać kursowanie z rozkładem jazdy. I co jeszcze ważniejsze stan techniczny pojazdów i ich czystość.
Kierunek Kuźnice zostawić po jednej ze stron a nie tak jak teraz sprzed dworca autobusowego i sprzed baru.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska